"M jak miłość": Odcinek 1644. Ania wytrawną manipulantką!
Ania po ostatnim "wyskoku" nadal będzie załamana, a Warecki zdradzi w końcu Magdzie - oraz później także Budzyńskiemu - że dziewczyna ma naprawdę poważny problem... I że wcale nie jest takim niewiniątkiem, na jakie pozuje.
- Ania jest bardzo inteligentna, potrafi się świetnie kryć, manipulować... Jeśli będzie chciała, każdego bez problemu wyprowadzi w pole. Nawet dobrego psychologa.(...) To są SMS-y, które ostatnio do mnie wysłała... I przykro mi, ale była już wtedy pod opieką psychologa.
- Myślałem, że Ania padła ofiarą własnych, niekontrolowanych jeszcze emocji. Ale potem, w miarę jak to się nakręcało... zrozumiałem, że jedyną ofiarą jestem ja. A Ania, jakkolwiek absurdalnie by to zabrzmiało, stała się... stalkerem, agresorem.
- To absurd! Przecież to tylko nastolatka...
- I właśnie dlatego ta sytuacja jest taka trudna. Gdyby była starsza, mógłbym jakoś zareagować, iść z tym na policję. Ale nie chcę jej skrzywdzić... Dlatego nie mogę się bronić.
Tymczasem Ania rzeczywiście okaże się wytrawną manipulantką i zrobi wszystko, by winę za swoje zachowanie przerzucić na Martę oraz ojczyma. Bez trudu wpędzając oboje w wyrzuty sumienia.
- Wszystko się posypało, kiedy... kiedy się rozwiedliście z tatą. Ja wiem, że ludzie się rozstają, nie planowaliście tego, ale wcześniej... byliśmy taką fajną rodziną! Tato, ty, ja, Łukasz... Wszystko było jakieś prostsze...
- Nie myślałam, że ona tak przeżyła nasz rozwód... Że po tylu latach to wciąż w niej tkwi...
- Też mi to nie przyszło do głowy...
- Wydawało się, że Ania przyjęła to spokojnie, bardzo racjonalnie... i w ogóle tak dojrzale do tego podeszła...
- Może to były tylko nasze pobożne życzenia? Ignorowaliśmy potrzeby dzieci, myśleliśmy, że wiemy wszystko najlepiej... A teraz to wszystko wychodzi, po latach...
1644. odcinek "M jak miłość" można zobaczyć już 8 marca o godz. 20.55, tylko na antenie TVP2.
Zobacz też:
"Barwy szczęścia": Odcinki 2587-2591. Renata zostanie aresztowana!
Rosyjski serial wróci do TVP? "Tysiące telefonów od wściekłych Polaków"
"Sługa narodu": Serial z Wołodymyrem Zełenskim trafi do wielu krajów