"M jak miłość": Odcinek 1623. Tadeusz pozbędzie się kochanki z portalu randkowego?
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w 1623. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja w poniedziałek 20 grudnia o godz. 20.55 w TVP2) do Kietlicza (Bartłomiej Nowosielski) w końcu zacznie docierać, że jego serce bije do Oli (Justyna Karłowska) a nie do poznanej przez internet Edyty (Kamila Urzędowska), która i tak bardziej niż nim jest zainteresowana stanem jego konta.
O miłosnym trójkącie w Grabinie jako pierwsi pisaliśmy w TYM artykule.
Pierwszy pocałunek dobrodusznego sadownika z mamą małej Gabrysi (Sara Lesiczka) okaże się przełomem w historii ich znajomości. Gdy Tadeusz wróci do domu, Edyta zacznie go przesłuchiwać, gdzie był.
- Przecież ja tu od rana pichcę i czekam na ciebie... - rzuci z wyrzutem interesowna kobieta.
- No właśnie... Może za bardzo się dla mnie poświęcasz... - odpowie wyraźnie zirytowany Tadeusz.
- Byłeś u tej Oli, tak? - przerwie mu kochanka z internetu.
- Zaszedłem na chwilę, żeby spytać o małą, jak się czuje... - przyzna sadownik.
- Ta dziewczyna... Ona tobą manipuluje! Wykorzystuje twoją dobroć, twoje serce... Próbuje cię złapać na cudze dziecko... - zacznie mu wmawiać Edyta.
- Nie mów tak o niej! - zdenerwuje się Kiemlicz.
- Więc przyznaj, bądź ze mną szczery! Wolisz ją, prawda? Powiedz, Tadziku... Nie kochasz mnie? - spróbuje wziąć go na litość kobieta.
- Edytko, ja... obawiam się, że chyba nie... - usłyszy i zacznie płakać jak zawołanie.
- Nigdy niczego ci nie obiecywałem. Oprócz przyjaźni i dobrej zabawy. To ty zaczęłaś mówić o miłości... Ale ta twoja miłość, Edytko... Chyba nie wystarczy za nas dwoje - westchnie Casanova z Grabiny.
Edyta - widząc, że sadownik nie żartuje - zaczynie spazmatycznie i z wielkim trudem łapać powietrze.
- Duszę się... Wody... - zacznie symulować kobieta.
Czy Kiemlicz poprosi Edytę, by opuściła jego dom i raz na zawsze zniknęła z jego życia?
1623. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany w poniedziałek 20 grudnia o godz. 20.55 w TVP2).