"M jak miłość": Odcinek 1609. Wyrodna siostra w Grabinie!
W 1609. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja we wtorek 26 października o godz. 20.55 w TVP2) w Grabinie niespodziewanie zjawi się Beata (Izabela Warykiewicz), przyrodnia siostra Marzenki (Olga Szomańska). Trzydziestolatka okaże się interesowną kobietą pozbawioną serca i jakichkolwiek skrupułów. Jaki będzie cel jej wizyty w siedlisku?
Traf sprawi, że Ula (Iga Krefft), która w tym samym czasie odwiedzi Marzenkę, przyłapie Beatę na tym, jak z obrzydzeniem opędza się od Kalinki (Oliwia Kępka), małej córeczki Lisieckich. Nic więc dziwnego, że nieznajoma od razu zrobi na niej fatalne wrażenie.
Bardzo szybko na jaw wyjdzie, że Beata to osoba wyjątkowo niesympatyczna, egoistyczna i zainteresowana wyłącznie tym, komu babcia zapisze w spadku należącą do niej ziemię.
- Słyszałam, że bardzo często bywasz u babci?... - zagai Marzenkę.
- Ostatnio znowu gorzej się czuje, ma problemy z sercem. Wpadam, żeby chociaż chwilę z nią posiedzieć, pogadać... Przynajmniej tyle mogę dla niej zrobić - wyjaśni Lisiecka.
- Jasne, a ona na pewno to docenia... Pewnie wszystko już na ciebie przepisała? - zapyta złośliwie wyrodna siostrzyczka. .
- Błagam cię... Nie zaczynaj znowu - bezskutecznie poprosi Marzenka, bo Beata nie przestanie drążyć tematu.
- Babcia miała sporo tej ziemi, na pewno nie zdążyła wszystkiego sprzedać. A ceny teraz ostro poszły w górę...
- Powiedz, ta Beata... Kto to właściwie jest? Nigdy jej tu wcześniej nie widziałam - zainteresuje się Ula.
- Moja przyrodnia siostra. Sto lat jej nie było, a teraz przyjechała odwiedzić babcię. Babcia jest chora, to może być ostatnia okazja... - usłyszy w odpowiedzi.
- No tak. Żeby się zakręcić i załatwić sobie jakiś spadek - realnie oceni żona Bartka (Arkadiusz Smoleński).
- Coś ty... Nie będzie żadnego spadku. Faktycznie, babcia miała kiedyś dużo ziemi, ale wszystko sprzedała, musiała z czegoś nas utrzymać... - zrelacjonuje Lisiecka.
- To dlaczego nie powiesz tego tej... zołzie? Przepraszam, że tak mówię, wiem, to twoja rodzina, ale... sorry... Strasznie mnie wkurzyła.
- Jak jej powiem prawdę, to więcej do babci nie przyjedzie. A tak, przynajmniej zajrzy raz czy dwa... Wiesz, jak babcia się ucieszyła, jak ją wczoraj zobaczyła?
- Rozumiem, ale ja na twoim miejscu powiedziałabym jej parę słów do słuchu... - stwierdzi Ula.
- A po co? To i tak niczego nie zmieni. Wiesz, jak jest... Rodziny nie wybierasz, a Beata zawsze widziała tylko czubek własnego nosa... - logicznie skwituje Lisiecka.
Zdradzamy, że 1609. odcinek sagi rodu Mostowiaków zostanie wyemitowany we wtorek 26 października o godz. 20.55 w TVP2.