"M jak miłość": Odcinek 1607. Chodakowska pójdzie w hazard?

Najpierw uwadze Chodakowskiej nie ujdzie, że Ostrowski wrócił do hazardu i znów całe noce spędza poza domem.

- Nieprzespana noc? - zapyta sąsiada rankiem w 1607. odcinku "Emki".

- Aż tak widać?

- Znamy się dość długo... Wiem, co to znaczy, kiedy wracasz rano. I... martwię się o ciebie - westchnie Joasia.

- Niepotrzebnie. A wczorajsza noc nie była taka zła. Wiesz, jak to jest... Kto nie ma szczęścia w miłości, ma je w kartach - spróbuje zażartować Michał.

- Nie chcę cię wypytywać, ale przecież widzę, że coś jest nie tak... - skomentuje zmartwiona Chodakowska.

Tego samego dnia Joasia dowie się, że bank odrzucił jej wniosek o kredyt i złoży sąsiadowi szokującą propozycję.

- Naprawdę masz takie szczęście w kartach? - zagai nieoczekiwanie.

- Nie liczę na szczęście. To raczej kwestia instynktu, wyczucia... Gram już tyle lat, wiem, kiedy ktoś blefuje. I po prostu umiem to wykorzystać... A dlaczego pytasz? - zapyta zaintrygowany Ostrowski.

Zakłopotana wdowa wyciągnie pięćset złotych i poda je pisarzowi.

- Następnym razem, kiedy będziesz grał,  postaw za mnie te pieniądze - poprosi zdesperowana.

 W oczach przyjaciela zobaczy niedowierzanie.

- Wiem, co chcesz powiedzieć... Nie musisz. Zdaję sobie sprawę, jak to wygląda, tyle razy o tym rozmawialiśmy... Wiem, że to nałóg i nieszczęście dla grającego...  - zawstydzi się Chodakowska.

- I że to niemoralne, nieetyczne... - ironicznie dopowie Ostrowski.

- Przepraszam, to chyba jednak nie był dobry pomysł - zreflektuje się Joasia i już zechce się wycofać ze swojej prośby, ale usłyszy pytanie, co się dzieje.

- Po prostu bardzo potrzebuję pieniędzy... - bezradnie oświadczy.

- Spróbuję powalczyć. Ale niczego nie mogę obiecać... - rzuci Ostrowski.

Zdradzamy, że emisja 1607. odcinka sagi rodu Mostowiaków jest planowana na wtorek 19 października o godz. 20.55 w TVP2.