"M jak miłość": Odcinek 1606. Przykuta do łóżka, znalazła się w pułapce!
Argasińska, bezradna i przykuta do łóżka, poczuje się w końcu jak w matni. Zwłaszcza, gdy spróbuje przekonać męża, by jednak zgodził się na rozwód. Co jeszcze wydarzy się w 1606. odcinku "M jak miłość" (emisja 18 października o godz. 20.55, na antenie TVP2)? Zobaczcie sami!
- Pozwól mi odejść. To najlepsze rozwiązanie.Będę sama z dzieckiem, przysięgam! Nigdy się nie zwiążę z jego ojcem. Wyjadę z Warszawy, zniknę...
- Ja jestem jego ojcem! Należycie do mnie! Oboje! Jesteście moją rodziną, słyszysz?!
- Chciałeś powiedzieć twoją własnością?
Godzinę później przyjaciółkę odwiedzi Marta - i zada tylko jedno pytanie.
- Proszę cię, musisz powiedzieć mi prawdę. Czy to jest dziecko Łukasza?
A gdy Patrycja tym razem wyzna prawdę, Wojciechowska będzie w szoku.
- Nie rozumiem, jak mogłaś go tak okłamać?! To okrutne...
- Nie, Marta, mylisz się. Ja chciałam, muszę Łukasza chronić. Nie masz pojęcia, jakie kontakty ma mój mąż. Myślisz, że on mu daruje? Że to pobicie Łukasza... to był wypadek?
- Co chcesz przez to powiedzieć?
- Jesteś sędzią, prowadziłaś wiele takich spraw... Mówi ci coś nazwisko Herman? To dobry znajomy Jerzego.
- Jak mogłaś wciągnąć w to wszystko mojego syna?! Przykro mi, ale idę z tym na policję!
- Błagam cię, nie! Nie rób tego, nie teraz. Muszę urodzić to dziecko.
- A ja muszę chronić swoje!
- Łukasz będzie bezpieczny, obiecuję.
- Nie możesz być tego pewna.
- Daj mi tylko trochę czasu, proszę.
- Musisz powiedzieć mi całą prawdę, Patrycja... Chcę wiedzieć wszystko, rozumiesz? Od początku do końca!
Dalszą rozmowę kobiet przerwie jednak nadejście Argasińskiego. A gdy ordynator odkryje, z kim właśnie spotkała się jego żona, na nowo wybuchnie wściekłością. Gotów na wszystko, by na dobre rozdzielić ją z Łukaszem.
- Zabraniam ci kontaktować się z tym gnojkiem, rozumiesz?! I z jego rodziną też!
- Chcesz mnie odciąć od całego świata?
- Nie pogrywaj ze mną, dobrze ci radzę... Nie masz pojęcia, na co mnie stać.
- O, wręcz przeciwnie. Wiem bardzo dobrze, na co cię stać! Dlatego uprzedzam, jeśli Łukaszowi spadnie choćby jeden włos z głowy, nigdy więcej nie zobaczysz mnie ani dziecka. Przysięgam!
- Jak chcesz, kochanie...
Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 1606 już 18 października o godz. 20.55, tylko na antenie TVP 2 - lepiej nie przegapić!