"M jak miłość": Nowy romans
Przy okazji miłosnych podbojów Adam straci portfel. Potem zaśnie na chodniku przed lokalem. Sandra zlituje się nad nim i po pracy odwiezie go do domu. Następnego dnia odda mu portfel, który zgubił w barze.
W podziękowaniu Werner zaprosi ją na obiad do restauracji, a następnie na zakupy do galerii handlowej. Dobry humor Sandry pryśnie, gdy przypadkiem wpadną na parkingu na ochroniarza, który rozpozna w niej dziewczynę z klubu nocnego.
Tym razem to Adam sprawdzi się jako pocieszyciel, przekonując towarzyszkę, że... nikt nie jest idealny.
Jakiś czas później Werner uda się do przychodni z bukietem kwiatów, by uzyskać przebaczenie od Agaty. Kiedy jednak dostanie od Rogowskiej kosza, pójdzie do Sandry, roztaczając przed nią wizję ich wspólnej przyszłości.
- Pora dorosnąć - powie mu z politowaniem kelnerka. Czy to jej ostateczne zdanie w tej kwestii?