"M jak miłość": Nie radzi sobie w roli matki!
M jak miłość
Syn Tomka ma poważne problemy w szkole - często wdaje się w konflikty z kolegą.
Po kolejnej bójce Joasia i Tomek spierają się, czy Wojtek powinien odpowiadać na zaczepki Aleksandra agresją.
Tymczasem wychowawczyni, która nie potrafi poradzić sobie z sytuacją, żąda, by w szkole pojawił się któryś z opiekunów młodego Chodakowskiego.
Joanna prosi o pomoc Agnieszkę, która bez trudu udowadnia nauczycielce, że tak naprawdę wina za eskalację konfliktu leży po jej stronie.
Skruszona pedagog w końcu przyznaje Olszewskiej rację.