"M jak miłość": Nie odpuści! Nawet za cenę swojego małżeństwa
W 1809. odcinku, czyli pierwszym z nowego, 25. sezonu sagi rodu Mostowiaków, który na antenę TVP2 trafi 2 września, pojawi się pierwsza poważna rysa na małżeństwie Kasi (Paulina Lasota) i Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski). Sprawdź, o co - a właściwie o kogo - im pójdzie!
W premierowych odcinkach detektywa Karskiego bez reszty pochłonie sprawa zaginięcia jego wspólnika a zarazem najlepszego przyjaciela Marcina Chodakowskiego (Mikołaj Roznerski). Do tego stopnia, że kompletnie straci poczucie czasu i dystans do całej sprawy.
Nic więc dziwnego, że w pewnym momencie Kasia, żona Karskiego, powie - grzecznie, acz stanowczo - dość. Stwierdzi, że ona też cały czas myśli o Marcinie i też się o niego boi. Jednak Kuba stanowczo przesadza. Przecież zrobił już wszystko, co było w ludzkiej mocy...
Karski cierpliwie przemilczy jej wywód. Lecz Kasia nie da za wygraną. Wygarnie ukochanemu, że od miesiąca żyje tylko tym. Wychodzi z domu, kiedy ona jeszcze śpi, wraca w nocy... Lekarka martwi się o niego. Jak długo jeszcze tak pociągnie? A co z jego zdrowiem, z pracą, z nimi?
Kuba pokręci głową. Widać będzie, że słowa żony wprowadzą go w irytację. Zdenerwuje się, że wiele razy już o tym rozmawiali i powrót do tego tematu jest kompletnie bez sensu. Detektyw kategorycznym tonem oświadczy, że nigdy nie odpuści.
Widząc nieprzejednaną minę męża, Kasia skapituluje.
Po wakacyjnej przerwie serial "M jak miłość" będzie emitowany w poniedziałki i we wtorki o godz. 20.55 w TVP2. Start 2 września.