"M jak miłość": Nie mogę cię stracić!
Mark, z którym Ala zaszła w ciążę, przyleci do Polski. Chce przekonać kochankę, żeby dla dobra ich dziecka odeszła od męża!
Pawła (Rafał Mroczek) zaniepokoi złe samopoczucie żony.
- To pewnie grypa jelitowa, nie martw się, to nic takiego - powie mu Ala (Olga Frycz).
Myśl o tym, że w końcu będzie musiała powiedzieć mężowi prawdę, nie opuści jej nawet na chwilę. Zduńska przerazi się, gdy odbierze SMS-a od swego kochanka.
- Jestem w Warszawie, spotkam się z twoim mężem i wyjaśnię mu całą sytuację - przeczyta.
Natychmiast zadzwoni do Marka (Hubert Wróblewski).
- Nie możesz mi tego zrobić! Błagam cię... Muszę to załatwić sama. Odezwij się! - zostawi mu wiadomość.
Kilkanaście minut później spotka się z nim.
- Co ty wyprawiasz? Zwariowałeś? Chcesz rozwalić mi życie? - krzyknie.
Mark przytuli ją, pocałuje i wyzna, że bardzo mu na niej zależy.
- Chcę walczyć o ciebie i o dziecko - powie.
Zduńska przekona go, by - zanim odwiedzi jej męża - pozwolił jej szczerze porozmawiać z Pawłem.
- On jest wobec mnie naprawdę w porządku - stwierdzi. - Zrobimy tak, jak chcesz, załatw to po swojemu, ale... nie mogę cię stracić - usłyszy.