"M jak miłość": Nauczycielka wraca do gry!
Gdy tylko Justyna zorientuje się, że Natalka (Marcjanna Lelek) wcale nie spodziewa się dziecka Franka (Piotr Nerlewski), zdecyduje się z nim spotkać i zagrać w otwarte karty.
Prosto z mostu oznajmi mu, że skoro jednak Mostowiakówna nie jest w ciąży, to ona... wraca do gry.
- Wariatka - skomentuje rozbawiony mimo woli Zarzycki.
- Zawsze potrafiłam cię rozbawić - przypomni zalotnie Górska.
A chwilę później poprosi leśniczego, by przebrał się za świętego Mikołaja dla dzieci ze szkoły.
I choć Zarzycki spędzi z byłą narzeczoną sporą część dnia, nadal będzie myślał tylko o swojej ukochanej.
Wieczorem wręczy jej bardzo osobisty prezent - seksowną bieliznę...
Natomiast ona zrewanżuje mu się kosztownym albumem fotograficznym.