"M jak miłość": Natalka w końcu pozna tożsamość kobiety, która odebrała jej męża
Natalka (Marcjanna Lelek) dostanie wiadomość, że kobieta, z którą zdradza ją mąż, właśnie przyleciała z Australii i jest w Warszawie. Postanowi za wszelką cenę dowiedzieć się, kim jest jej rywalka. Będzie w szoku, gdy okaże się, że to... Justyna (Olga Kalicka)!
W 1532. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 w poniedziałek 12 października o godzinie 20.55) Natalka zdecyduje się wyznać Barbarze (Teresa Lipowska), że Franek (Piotr Nerlewski) wdał się w Australii w romans z jakąś Polką.
- Zupełnie zwariował na jej punkcie i nawet specjalnie się nie krył... A kiedy w końcu wprost zapytałam, czy kogoś ma, od razu się przyznał - powie Natalia babci i doda, że nie wie, kim jest kochanka jej męża, ale bardzo chciałaby poznać jej tożsamość.
- Nie wiem, czy warto jeszcze walczyć o to małżeństwo - westchnie.
Następnego dnia po powrocie do Grabiny Natalka dowie się, że kobieta, dla której jej mąż stracił głowę, właśnie przyleciała z Australii na kilka dni. Poprosi Bartka (Arkadiusz Smoleński), by zawiózł ją do Warszawy.
- Muszę w końcu poznać prawdę. Jeśli się nie zgodzisz... i tak tam pojadę. Ale cholernie się boję, że sama nie dam rady i całkiem się rozsypię - stwierdzi, gdy Bartek poradzi jej, żeby odpuściła.
Młody Lisiecki w końcu zgodzi się pomóc szwagierce.
- Ona przyjechała tylko na chwilę, pozałatwiać swoje sprawy i za kilka dni wraca do Australii. Do mojego męża... Chcę jej spojrzeć w oczy, przekonać się, czy rzeczywiście jest lepsza, ładniejsza ode mnie. Muszę wiedzieć, kto to jest - powie mu Natalia, gdy podjadą pod kamienicę, której adres znalazła w wiadomości wysłanej Frankowi przez tajemniczą kochankę.
Kilka minut później Natalia zapuka do mieszkania kobiety, która odebrała jej męża.
- O, Boże - szepnie, widząc w drzwiach... Justynę, po czym odwróci się na pięcie, wybiegnie na ulicę, wyjmie z kieszeni telefon i zadzwoni do Franka.
- Jak mogłeś? Cały czas wmawiałeś mi, że wszystko między wami skończone, że tylko ja się liczę! Cholerny, obrzydliwy kłamca... Nie chcę cię znać! - wykrzyczy do aparatu.
- Mogłabym mu wszystko wybaczyć, ale nie to, że tak długo mnie okłamywał... I cały czas kochał Justynę - powie później Barbarze i Marysi (Małgorzata Pieńkowska).
- Kochanie, jedź po Hanię i wracaj z nią do nas. Tu jest wasz dom - usłyszy od babci.
Czy Natalka posłucha rady seniorki?