"M jak miłość": Natalka i Franek będą mieli dziecko?
Gdy Natalka (Marcysia Lelek) przekaże Markowi (Kacper Kuszewski) zaproszenie na kolację do Zarzyckich, ten wystraszy się, że córka znów jest w ciąży!
Teresa Zarzycka (Jowita Budnik) bardzo polubi Natalkę i w końcu uzna, że Mostowiaczka to wspaniała partia dla jej Franka (Piotr Nerlewski). Wpadnie na pomysł wydania uroczystej kolacji, na którą - oprócz młodych - zaprosi Marka i Ewę (Dominika Kluźniak).
Przed kolacją w leśniczówce zestresowana Natalka dokładnie wypyta Barbarę (Teresa Lipowska), jak wyglądało jej pierwsze oficjalne spotkanie z rodzicami Lucjana (Witold Pyrkosz).
Gdy Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska) dowie się o planowanej imprezie, od razu pobiegnie do sąsiadów, by wypytać o szczegóły.
Lecz Mostowiak rozczaruje seniorkę i złośliwie wytknie jej nawet, że jest plotkarą.
A Kisielowa z zemsty dosypie do gotowanej przez Lucjana zupy... sól.
Pełen niepokoju będzie Marek. Powód?
Gdy usłyszy o zaproszeniu do Zarzyckich, natychmiast pomyśli, że córka spodziewa się kolejnego dziecka.
Na szczęście nic z tych rzeczy! Mimo obaw każdej ze stron rodzinne spotkanie w leśniczówce przebiegnie w miłej atmosferze.
Zobaczymy je w 1223. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja we wtorek 10 maja w TVP2).
Dopiero po wyjściu Mostowiaków Teresa Zarzycka nagle zasłabnie.
Natalka z Frankiem wezwą pogotowie.
Mostowiaczka spróbuje przekonać Zarzycką, by walczyła o swoje zdrowie i poszukała pomocy u specjalistów.
I do tego, by wyznała w końcu synowi całą prawdę o swojej chorobie...
A leśnik namówi matkę, by podjęła leczenie i zaprosi do Grabiny wujka Krzyśka, który jest kardiochirurgiem.