"M jak miłość": Natalia wreszcie się zakocha? Między nimi iskrzy
W 1894. odcinku "M jak miłość" (emisja we wtorek 2 grudnia o godz. 20.55 w TVP2) Hania nie ustaje w wysiłkach, by znaleźć Natalii partnera. Ingerencja córki okazuje się zaskakująco skuteczna i prowadzi do pełnego emocji spotkania Natalii z Adamem.
W nowym odcinku "M jak miłość" Hania, zatroskana o samotność Natalii, nieustannie próbuje zeswatać mamę najpierw z Bartkiem, potem z Adamem. Natalia daje się skusić na kolejne spotkanie z mężczyzną.
Hania cały czas będzie "swatać" Natalię - aż Mostowiakówna postanowi z małą poważnie porozmawiać. A słowa córki kompletnie wytrącą ją z równowagi...
- Najpierw Bartek, teraz Adam… Dlaczego próbujesz ingerować w moje życie?
- Bo się boję, że ty już całkiem odpuściłaś… i że już sobie tego życia nigdy nie ułożysz!(…) Mamo… nie bój się znów zakochać, okay?
W finale dziewczynka okaże się za to tak skuteczna, że Natalia spędzi z Adamem niemal całe popołudnie. A po wspólnej kolacji i spacerze nastąpi... namiętny pocałunek!
- Nie patrz, ale… młoda nie odpuszcza.
- Aż się boję, co teraz wymyśli.
- A może damy jej trochę satysfakcji i wtedy odpuści?
Zdradzamy, że 1894. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany we wtorek 2 grudnia o godz. 20.55 w TVP2.
Czytaj więcej: "M jak miłość": Natalia i Adam spędzą romantyczne chwile. Między nimi zaiskrzy
