"M jak miłość": Zduński przyłapał Dimę na gorącym uczynku! Co dalej?
W 1811. odcinku "M jak miłość" (emisja 16 września o godz. 20.55 w TVP2) dojdzie do konfrontacji między Andrzejem a Dimą z powodu zazdrości, co wywoła napiętą atmosferę.
Dla wiernych fanów sagi rodu Mostowiaków nie jest bynajmniej tajemnicą, że lekarz podkochuje się w żonie Andrzeja. Zresztą szczerze wyznał Magdzie swoje uczucia w liście, który do niej swego czasu napisał.
- O czymś nie zdążyłaś mi powiedzieć. Albo nie chciałaś... - zagai Budzyńską Kinga (Katarzyna Cichopek).
- A niby o czym? - zdziwi się Magda.
- O tym, co dzieje się między tobą a Dimą.
- Zauważyłaś? Ale od razu małe sprostowanie. Między nami nic się nie dzieje. To bardziej skomplikowana sytuacja... - westchnie żona Andrzeja.
- Nie, nie powiedział tego wprost, napisał list. No wiesz, i w liście wyznał, że się we mnie zakochał. Nie powiedziałam ci, bo... trochę zaklinam rzeczywistość - szczerze przyzna Magda.
- Domyślam się, że to... nie jest dla was wszystkich komfortowa sytuacja. A Andrzej oczywiście wie?
- No wie... Zorientował się szybciej niż ja. Ze względu na Nadię staramy się jakoś funkcjonować... Dima przyjechał ze szpitala polowego tylko na krótki urlop, wiesz, jaka tam jest sytuacja - z westchnieniem pokiwa głową Magda.
- Widać, że jest bardzo przybity... Żal mi go, wiesz? - skomentuje Zduńska.
- Mnie też. Bardzo... - urwie przygaszona Budzyńska.
Pewnego wieczoru Dima znajdzie się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze, co doprowadzi do niezręcznej sytuacji. Niestety, dopadnie go pech, bo na podglądaniu - nie bójmy się nazwać rzeczy po imieniu - obiektu westchnień nakryje go zazdrosny mąż Budzyńskiej. Andrzej zareaguje impulsywnie, co doprowadzi do napiętej sytuacji między nim a Dimą.
- Co wy robicie? - zdenerwuje się Magda, gdy to zobaczy.
- Andrzej, przestań, zwariowałeś?! - spróbuje odciągnąć męża.
Dima błyskawicznie odsunie się, unikając wzroku Magdy.
- Przepraszam - rzuci zawstydzony.
- Nie, Magda. Nic nie mów - poprosi wściekły Andrzej.
Konsekwencją tego incydentu będzie nagły wyjazd Dimy z siedliska. Nie pożegna się nawet ze swoją Nadią (Mira Fareniuk).
- Miałam zły sen i szukałam taty, ale nigdzie go nie ma... - pożali się dziewczynka.
- Posłuchaj. Twój tata dostał pilny telefon i... musiał wyjechać trochę wcześniej - wyjaśni jej Magda.
- Nie chciał cię budzić, ale prosił, żeby cię przeprosić i powiedzieć, że bardzo cię kocha - doda.
1811. odcinek "Emki" zostanie wyemitowany w poniedziałek 16 września o godz. 20.55 w TVP2.