"M jak miłość" nadal przyciąga widzów? TVP ma powody do radości

"M jak miłość" od lat niezmiennie przyciąga przed ekrany rzeszę wiernych widzów. Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, serial ogląda ponad trzy miliony widzów. "W minionym tygodniu - od 2 do 8 stycznia - najwięcej widzów zgromadził poniedziałkowy odcinek serialu "M jak miłość". Miał średnio 3,62 mln osób". 

Na drugim i trzecim miejscu znalazły się programy TVN-u - relacja ze skoków narciarskich oraz wydanie "Faktów". Jednak to TVP dominuje w rankingu. Na kolejnych miejscach znalazły się bowiem inne produkcje telewizji publicznej, w tym "Sanatorium miłości", "Dom pod dwoma orłami" czy "Na dobre i na złe". 

W kolejnym odcinku "M jak miłość" ciąg dalszy problemów Łukasza! W kolejnym odcinku w przychodni pojawi się Klaudia (w tej roli Angelika Smyrgała) - nowa "pacjentka", którą tak naprawdę zatrudni doktor Kalinowska, by... uwiodła Wojciechowskiego. Bo Argasiński jednak da koleżance "zielone światło" w kwestii zemsty. Czy plan lekarki zadziała i związek Łukasza z Patrycją się rozpadnie, właśnie przez Klaudię?

Stan Jakuba zacznie się poprawiać i Kasia odetchnie z ulgą... Gdy jej ukochany odzyska siły, dziewczyna wyzna w końcu, że ich ślub nie jest oficjalnie ważny. Narzeczony kompletnie zaskoczy Kasię - mówiąc, że domyślił się prawdy już wcześniej i proponując, by oboje nosili mimo wszystko obrączki.

- Naprawdę nie jesteś na mnie zły?

- Zły? Kochanie, uratowałaś mi życie, dałaś mi siłę...

Tymczasem Iza coraz więcej czasu będzie spędzać w redakcji - pracując ramię w ramię z Radkiem... aż nagle dziennikarz przekroczy granicę i namiętnie dziewczynę pocałuje! Chodakowska od razu kolegę odepchnie.

- Zrób to jeszcze raz, a wylecisz z pracy na zbitą twarz! Nigdy więcej, rozumiesz?!

Po powrocie do domu Iza ukryje jednak "incydent" w redakcji przed mężem... Czy Marcin pozna w końcu prawdę?

1700. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany w poniedziałek 16 stycznia o godzinie 20.55 w TVP2.