"M jak miłość": Na skraju załamania
Po poronieniu Ewa (Dominika Kluźniak) wpadnie w rozpacz.
Nikt ani nic nie będzie w stanie jej pocieszyć. Bezradny Marek (Kacper Kuszewski) zaproponuje żonie wyjazd w góry. Tylko we dwoje.
Początkowo Mostowiakowa nie podchwyci pomysłu. Barbara (Teresa Lipowska) z Lucjanem (Witold Pyrkosz) zaczną zamartwiać się o synową.
Seniorka w końcu wpadnie na pomysł, że z Ewą mogłaby porozmawiać Maria (Małgorzata Pieńkowska), którą specjalnie zaprosi do Grabiny.
I to właśnie przy szwagierce Mostowiakowa przełamie się i wypłacze cały swój żal...
Ostatecznie Marek z Ewą postanowią jednak pojechać w góry, ale z synami - ze względu na romantyczne problemy Mateusza (Krystian Domagała).
Ewa wyzna mężowi, że po utracie dziecka czuje niewyobrażalną pustkę.