"M jak miłość": Monika nie chce dziecka!
Monika za kilka miesięcy ma zostać matką... ale na szczęśliwą wcale nie wygląda. Zapraszamy na 1110. odcinek "M jak miłość", a w nim...
Z początku prawniczka ukrywa swój stan przed kolegami i prawdę zdradza jedynie Piotrowi. A do tego opowiada o pomocy, którą obiecał jej Filarski...
- Twój teść to zwyczajnie dobry człowiek. Obiecał, że mi pomoże, zaopiekuje się mną i dzieckiem...
A Zduński od razu zadaje "niewygodne" pytanie:
- Słuchaj, a nie powinnaś raczej... odszukać ojca dziecka?
- Gdzie mam go szukać? W klubie, w którym go poznałam? Nie wiem nawet, jak ma na nazwisko - Monika kręci głową i nawet nie próbuje ukryć goryczy...
Tymczasem kilka minut później "radosną" nowinę poznaje także Werner.
- Naprawdę jesteś w ciąży? Z tym... dziadkiem?
- Nie twoja sprawa!
- Pewnie. Tylko... Zawsze myślałem, że masz jasno wyznaczone priorytety. Kariera, odpowiedni facet, ślub. Dopiero potem dziecko.
Adam zawiesza głos... A Monika rzuca w końcu, ze łzami w oczach:
- Ja też tak myślałam... I wszystko poszło nie tak! Odpowiedni facet mnie zlał, ślubu nie będzie... A dziecka... cholera, wcale nie chcę!
Co wydarzy się dalej? Czy prawniczka zostanie jednak matką - nawet, jeśli teraz na myśl o dziecku wpada w czarną rozpacz? Odpowiedź wkrótce... tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!