"M jak miłość": Miłość i inne nieszczęścia
Marcin, szczęśliwy, chwyta w końcu w ramiona Szymka…
Ania i Szymek, uratowani przez policję z rąk mafii, trafią do szpitala, ale ich życiu nie będzie już zagrażać niebezpieczeństwo.
Dziewczyna, załamana, rzuci w końcu do Marcina: - Nie wiem, jak mam cię za to przeprosić... Tak mi przykro, że twój synek przeze mnie...
Jednak Chodakowski w odpowiedzi pośle jej ciepły uśmiech: - Mały mówi tylko o tobie... Ania to, Ania tamto... I pewnie szybko zapomni o tym, co się wydarzyło.(...) Zrobiłaś wszystko, żeby Szymek wyszedł z tego bez szwanku... Dzięki.
Tymczasem Iza kolejny raz spotka się z Aleksandrą - w tajemnicy przed Arturem. Skalski przypadkiem zauważy jednak obie kobiety na spacerze w parku.
I później - po powrocie do domu - postawi Lewińskiej ultimatum.
- Będziesz musiała wybrać... albo oni, albo ja! Nie chcę, nie mogę się na to zgodzić, żeby ci ludzie mieli coś wspólnego z naszym życiem!
Iza tym razem jednak mu się sprzeciwi - i zamiast odciąć się od Chodakowskich, odsunie się od partnera.
- Zastanawiam się, dlaczego pani Ola tak się ciebie boi?... Próbowałeś ją zastraszyć? Groziłeś jej? I nie szantażuj mnie... bo jeśli naprawdę chcesz z nami być, to nasze relacje nie mogą tak wyglądać! Ja się na to nie zgadzam!
Trudne chwile czekają też Anetę... która przypadkiem podsłucha, jak Olek umawia się na randkę z inną. Nową wybranką chirurga okaże się jego koleżanka z pracy, pielęgniarka Iwona (w tej roli: Weronika Bartold).
Kryńska będzie jednak przekonana, że jej rywalką znów jest Magda...
I w końcu, żądna zemsty, wynajmie detektywa - by znalazł kompromitujące Chodakowską materiały. - Jeśli ich nie ma, to proszę zrobić tak, żeby się pojawiły... Proste? Zapłacę każdą kwotę! Może pan dyktować warunki...
Czy Magda znów będzie miała przez Anetę kłopoty - choć wcale na to nie zasłużyła?