"M jak miłość": Marysia zostanie... swatką!

W 1416. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 we wtorek 29 stycznia o godzinie 20.55) Maciek Jaracz zjawi się w przychodni, wejdzie do gabinetu Agaty i bez zbędnych ceregieli zaproponuje jej, by zjadła z nim kolację.

Lekarka zgodzi się pójść ze strażakiem na randkę, choć nie będzie pewna, czy dobrze zrobiła...

- Muszę ci się do czegoś przyznać. Chyba zrobiłam głupotę i nie bardzo wiem, jak to teraz odkręcić - powie Marysi i wyzna jej, że umówiła się z młodszym facetem.

Rogowska uśmiechnie się do szwagierki i zapewni ją, że nie ma nic złego w tym, że chce miło spędzić czas w towarzystwie Jaracza.

Okaże się, że Agatę trapi coś jeszcze. Dowie się, że właśnie został wyznaczony termin jej rozprawy rozwodowej.

- Dostałam od mecenasa Wernera zawiadomienie o terminie rozprawy. Wszystko jest ustalone i wygląda na to, że za tydzień będę już po rozwodzie. No i... dopadł mnie atak paniki. Wiesz, stara baba, rozwódka... - zwierzy się Marysi i doda, że właśnie dlatego, by lepiej się poczuć, zdecydowała się na randkę z przystojnym strażakiem.

Niestety, lekarka będzie musiała w ostatniej chwili zrezygnować ze spotkania z Maćkiem, bo zostanie pilnie wezwana do porodu. Czekający na nią w restauracji Jaracz uzna, że skoro się nie zjawiła, to znaczy, że po prostu nie chce mieć z nim nic wspólnego.

- Jak randka? - zapyta Maria Agatę, gdy ta wieczorem wróci do domu.

- Nie poszłam. Za to prawie odebrałam poród w siedlisku. A dzielny pan strażak pewnie się obraził. Nie zdążyłam nawet zadzwonić, wyjaśnić - westchnie lekarka.

- Pewnie myśli, że go wystawiłam - doda.

Kilka minut później Maria zauważy leżący na stole telefon szwagierki. Postanowi zabawić się w swatkę! Sięgnie po komórkę i - podszywając się pod Agatę - wyśle Maciejowi romantyczny SMS. Wkrótce potem strażak zjawi się przed domem Mostowiaków...

Czy Marysia przekona Agatę, by dała Maćkowi szansę?