"M jak miłość": Marysia w szoku! Rogowski udowodni, że Maciej to oszust...
W 1502. odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek 16 marca o godzinie 20.55 w TVP2) przebywający na konferencji na Śląsku Robert zadzwoni do Marysi, żeby poinformować ją o tym, co odkrył w sprawie Maćka.
Sprawdzą się najgorsze przypuszczenia Rogowskiego (Robert Moskwa). Artur odkryje, że nazwiska Macieja (Aleksander Kaleta) nie ma na liście absolwentów Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
Tymczasem młody Starski zniknie, pozostawiając po sobie jedynie... liścik do Marysi (Małgorzata Pieńkowska).
- Coś mi nie dawało spokoju... A że akurat miałem godzinną przerwę w konferencji, poszedłem do dziekanatu. Sprawdziłem... Maćka nie ma na liście absolwentów Uniwersytetu Medycznego - powie Rogowski żonie.
- Ale przecież dostarczył dyplom - zdziwi się Maria.
Artur zdradzi jej, że Maciek - owszem - studiował, ale został skreślony z listy studentów.
- Może dokończył studia gdzie indziej... Przecież jest wpisany do rejestru lekarzy - Rogowska nie będzie chciała uwierzyć, że chłopak, którego uważała za świetnego medyka, jest zwykłym oszustem.
- Czyli okłamał nas? - westchnie.
- Musiał sfałszować dyplom, świadectwo Lekarskiego Egzaminu Końcowego, kartę stażu. I pewnie na tej podstawie wpisali go do rejestru - stwierdzi Artur i doda, że to sprawa dla prokuratora.
Marysia nie zauważy, że jej rozmowie z mężem przysłuchuje się ukryty za drzwiami jej gabinetu... Maciej. Kiedy Rogowska postanowi szczerze z nim porozmawiać, okaże się, że chłopak zniknął.
- Wyszedł. Powiedział, że musi pilnie coś załatwić - dowie się od Agaty (Katarzyna Kwiatkowska).
Wkrótce potem Marysia znajdzie liścik od Maćka.
- Przepraszam, że wyjeżdżam tak bez pożegnania, ale nie mam innego wyjścia. Zawsze będę miło Cię wspominał, jesteś jedną z nielicznych osób w moim życiu, która okazała mi życzliwość i wsparcie. I nie martw się, nie będę już lekarzem, mam zupełnie nowy pomysł na życie! Choć tak między nami uważam, że lekarzem byłem całkiem niezłym - przeczyta.
Tymczasem Artur złoży na policji doniesienie na Macieja.
- Nie miałem wyjścia... Ten chłopak może przecież podjąć praktykę w innej przychodni - powie żonie.
Czy Rogowscy kiedykolwiek jeszcze usłyszą o Maćku? Czy chłopak przepadnie bez śladu?