M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392190
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Marcin i Rafał Mroczkowie świętują 32. urodziny

Mieli po 18 lat, gdy po raz pierwszy wcielili się w Piotrka i Pawła Zduńskich w "M jak miłość". Byli wtedy przekonani, że ich przygoda z aktorstwem potrwa nie dłużej niż rok... W piątek - 18 lipca - Marcin Mroczek (Piotr) i Rafał Mroczek (Paweł) kończą 32 lata.



Marcin i Rafał Mroczkowie nigdy nie marzyli o karierze filmowej. Chcieli zostać zawodowymi... żołnierzami. Byli na wakacjach, gdy ich mama Halina dowiedziała się, że pewien reżyser szuka bliźniaków, którzy mogliby zagrać w nowym serialu "M jak miłość". Wysłała za nich zgłoszenie. Wiadomość o zaproszeniu na zdjęcia próbne przekazał im ojciec.

Pojechał po nich nad Bug, gdzie właśnie wypoczywali, i z tajemniczą miną obwieścił, że ma dla nich niespodziankę na osiemnaste urodziny. Dopiero w domu dowiedzieli się, o co tak naprawdę chodzi i byli pomysłem rodziców bardzo zaskoczeni.

Reklama

Z rodzinnych Siedlec na casting do Warszawy zawiozła ich samochodem starsza siostra Agata. Mieli odegrać tylko jedną scenkę i zrobili to tak dobrze, że reżyser nie wahał się nawet przez chwilę i od razu zaproponował im role w "M jak miłość".

Te same studia, to samo hobby

Choć nigdy nie należeli do nieśmiałych, bardzo się denerwowali, mając po raz pierwszy stanąć przed kamerą. O mały włos w ogóle nie zagraliby w serialu, bo Marcin miał duże opory przed występem. Nie chciał jednak - jak wspomina - popsuć przygody Rafałowi i w końcu ustąpił. Od 14 lat są najpopularniejszymi bliźniakami w Polsce.

Urodzili się jako wcześniacy, więc cała rodzina dbała o nich i rozpieszczała. Do dziś, choć od dawna są już pełnoletni, liczą się ze zdaniem rodziców i słuchają ich rad. Zawsze uczyli się bardzo dobrze, otrzymywali świadectwa z czerwonym paskiem, obaj skończyli studia na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej.

Rafał i Marcin mają niezwykłe hobby - kolekcjonują... cygara. Mają w swej kolekcji najlepsze i najdroższe eksponaty z całego świata.

Jak ich odróżnić?

Rafał i Marcin są na pozór identyczni. Te same oczy, tak samo wykrojone usta, ten sam uśmiech niemal nigdy nie schodzący z ich twarzy... Nawet rodzina przez długi czas rozróżniała chłopców jedynie po pieprzyku na brodzie Marcina. Ale jest znacznie więcej szczegółów, którymi się różnią: twarz Marcina jest bardziej pociągła, a Rafała - bardziej okrągła. Rafał jest niższy od Marcina o dwa centymetry, za to Marcin waży o kilka kilogramów więcej niż brat. Marcin ma słabo widoczną bliznę na czole, charakterystyczny pieprzyk na podbródku i wyraźną szparkę między górnymi jedynkami. Rafał ma większy, wydatniejszy od brata nos.

Bracia różnią się nie tylko wyglądem, ale też charakterami. Choć nawet mama chłopców nie jest pewna, który z braci pierwszy pojawił się na świecie, to jednak rolę "starszego brata" pełni Marcin (urodził się podobno 5 minut wcześniej niż Rafał) - jest bardziej dojrzały i odpowiedzialny od Rafała. Rafał to uroczy lekkoduch, który bierze życie z przymrużeniem oka i korzysta z uroków każdego dnia, nie rozmyślając zbyt często nad tym, co zdarzy się jutro. Marcin jest od brata dużo spokojniejszy i bardziej rozważny - granie w "M jak miłość" wciąż traktuje jak przygodę, a na co dzień pracuje jako inżynier w biurze projektowym.

Dziewczyny i... taniec

Bliźniakom - gdy byli jeszcze nastolatkami - podobały się te same dziewczyny, ale żaden z nich nigdy nie próbował "odbić" sympatii bratu. Kiedyś to Rafał częściej oglądał się za dziewczynami i miał większe wzięcie, Marcin - ze względu na swoją nieśmiałość - długo pozostawał singlem. Teraz role się odwróciły: Marcin od roku jest żonaty (poślubił swą ukochaną Marlenę 21 lipca 2013 r.), Rafał wciąż szuka swojej drugiej połówki...

Bracia od zawsze interesowali się tańcem. Przez osiem lat występowali w znanym także za granicą zespole tańca nowoczesnego "Caro Dance". Brali nawet udział w międzynarodowych turniejach tańca. Rafał od pewnego czasu co tydzień udowadnia, że tańczy świetnie. Obaj wystąpili w programie "Taniec z gwiazdami" - Rafał wygrał trzecią edycję show, Marcin zajął 3. miejsce w czwartej, ale razem z Edytą Herbuś zwyciężył w 2008 roku w Konkursie Tańca Eurowizji!

Bracia o sobie

Marcin i Rafał uważają się za najlepszych przyjaciół i gotowi są zrobić wszystko, byle pomóc jeden drugiemu. Tylko czasem sprzeczają się o drobiazgi.

- Rafał jest strasznym bałaganiarzem i nigdy po sobie nie sprząta. Poza tym jest leniwy. Kiedyś potrafił przez cały dzień siedzieć bezczynnie, a w nocy, zamiast spać, zabierał się do nauki. Siedział długo przy komputerze, palił światło, a to mnie strasznie denerwowało - opowiadał o bracie Marcin.

- Marcin jest zrzędą! - odwdzięczył mu się w wywiadzie Rafał.

- Sam po sobie nie sprząta, a mówi, że to ja bałaganię. Poza tym wszystko układa się między nami naprawdę świetnie. Marcin we wszystkim mnie wspiera. Nieważne, że czasem ze sobą rywalizujemy, bo zawsze sobie nawzajem kibicujemy. Jesteśmy po prostu dobrymi kumplami - mówił Rafał.

W piątek - 18 lipca - najpopularniejsi polscy bliźniacy świętować będą swe 32. urodziny.

Co wydarzy się w wątkach Piotrka i Pawła w nowych odcinkach "M jak miłość"?

W życiu Pawła (Rafał Mroczek) ponownie pojawi się Madzia (Anna Mucha). - Marszałkówna zjawi się akurat wtedy, gdy Zduński zaręczył się z Alą (Olga Frycz) i wszystko zostało już przygotowane na ich ślub! - ujawniła Anna Mucha. - Nie mogę zbyt wiele zdradzić. Powiem tylko tyle, że będzie... biała sukienka.

Czy zatem Madzia rozbije związek Pawła z Alą i sama weźmie z nim ślub? Taki przebieg zdarzeń sugerowałaby przewrotna wypowiedź Anny Muchy. Lecz tym razem Marszałkówna nie namiesza w życiu uczuciowym Pawła. I co więcej: zaprzyjaźni się z jego narzeczoną!

Natomiast w 1087. odcinku "Emki" możemy spodziewać się kolejnej dziewczyny Zduńskiego. Do bistro Pawła i Janka (Jacek Lenartowicz) zawita Sylwia (Anna Gzyra). Zduński bez namysłu przedstawi przyjaciółkę swojej narzeczonej. Czy panie przypadną sobie do gustu? Czy Ala wie, co niegdyś łączyło jej przyszłego męża z Sylwią? Odpowiedzi na te pytania poznamy tuż po wakacjach!

Tymczasem w życiu Piotrka (Marcin Mroczek) i Kingi (Katarzyna Cichopek) Zduńskich znów namiesza Lubińska. Odkąd Kinga dowiedziała się o jej tajemnicy - podtruwaniu męża - stała się dla Beaty wrogiem numer. Na dodatek mały synek Kingi i Piotrka - Mikołaj - bardzo przypomina Lubińskiej jej zmarłe dziecko. Czy zdecyduje się go porwać?

W przedwakacyjnych odcinkach Lubińska subtelnie starała się zdobyć przychylność Piotrka, a nawet sprawiała wrażenie zainteresowanej romansem ze Zduńskim. Czyżby chciała zdyskredytować Kingę w oczach męża i nawiązać romans z Piotrkiem?

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Rafał Mroczek | Marcin Mroczek | M jak miłość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy