"M jak miłość": Małgosia odbierze Tomkowi syna?
Chodakowski pojechał do Stanów, by dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z Małgosią. Informacje, jakie stamtąd przywiezie będą bardzo niepokojące...
Na pogrzebie Michała Łagody pojawi się Tomek (Andrzej Młynarczyk), który akurat wróci do Polski po trzytygodniowym pobycie w USA.
Chodakowski poinformuje Agnieszkę (Magda Walach), że sytuacja z Małgosią jest dramatyczna: kobieta wpadła w sidła groźnej sekty i za wszelką cenę chce odebrać mu teraz małego Wojtusia.
Nie chcąc martwić Barbary i Lucjana, nie przekaże im tych szczegółów. Powie jedynie, że śmierć Michała załamała ich córkę.
Tymczasem Barbara (Teresa Lipowska) otrzyma anonimowy list, w którym napisane będzie: "Pilnujcie Wojtusia, grozi mu niebezpieczeństwo"! Jak się później okaże, jego autorką jest Joanna (Barbara Kurdej-Szatan), która też ma problemy z sektą...