"M jak miłość": Mafia grozi - a policja jest bezradna!
Budzyński - po tym, jak przekazał policji dowody przeciwko mafii - coraz bardziej się denerwuje. Wie, że Wojdas w każdej chwili może zaatakować jego rodzinę. I chce, by bandyta jak najszybciej trafił za kratki. Zapraszamy na 998 odcinek "M jak miłość", a w nim...
- Przypominam, że idąc na współpracę z wami rzuciłem na szalę wszystko: moją karierę, wiarygodność w środowisku zawodowym...
Budzyński spogląda na śledczego i zawiesza głos. Jednak policjant ulegać naciskom nie zamierza:
- Zrobił pan to, żeby chronić swoją rodzinę.
- A mimo to nie czuję, żeby była dostatecznie chroniona! Żona wzięła urlop zdrowotny, wyjechała z dzieckiem... Ale Wojdas nie jest idiotą. Zaraz się zorientuje, że coś jest nie tak. Dlatego jeszcze raz zapytam: na co czekacie?!
Andrzej zadaje policji kolejne pytania - ale odpowiedzi nie dostaje. Tymczasem Holtz, kilka godzin później, zaskakuje go na parkingu przed kancelarią... I od razu prawnika atakuje.
- Termin apelacji Kamińskiego został po raz kolejny przełożony, a pana żona wzięła zwolnienie lekarskie! Może mi pan to wyjaśnić?
- Nie mam wpływu na wyznaczanie terminów rozpraw prowadzonych przez moją żonę... A teraz, wybaczy pan, śpieszę się, zaraz mam spotkanie!
Budzyński próbuje zachować spokój - i odjechać. A Holtz znów grozi jemu i całej rodzinie.
- Rozumiem, że pan się za bardzo nie przejmuje... W końcu Łukasz nie jest pana synem. Ale pańska żona... No, no, podziwiam, odważna kobieta! Choć może należałoby raczej powiedzieć... nierozsądna?
Czy policja aresztuje w końcu nie tylko Wojdasa, ale też jego prawnika? I Holtz zapłaci za swoje groźby?
Odpowiedź już wkrótce... Tylko w premierowych odcinkach "M jak miłość" - na antenie TVP2!
Dla niecierpliwych uchylamy rąbka tajemnicy! Ujawniamy, że 1001. odcinek "M jak miłość" zamieni się w pełen napięcia film sensacyjny. Andrzej przyzna się Marcie, że oddał swoją broń na przegląd do rusznikarza. Da jej w ten sposób jasno i wyraźnie do zrozumienia, że wciąż poważnie martwi się o bezpieczeństwo rodziny.
Tymczasem człowiek Wojdasa będzie śledził Łukasza. Pójdzie za nim na uczelnię, a potem na spotkanie z Zuzą. Ostatecznie zaatakuje nastolatka w nowym apartamencie Marty i Andrzeja. Na szczęście Wojciechowska będzie akurat w domu. Usłyszy hałas i natychmiast przybiegnie ze swojego gabinetu. Gdy zobaczy zamaskowanego bandytę, sięgnie po broń i pociągnie za spust...
Agencja W. Impact