"M jak miłość": Kto mówi prawdę?

W kolejnym tygodniu Barbara i Maria urządzą Frankowi ostre "przesłuchanie", a chłopak - skruszony - opowie, co dokładnie wydarzyło się między nim i Justyną.
- Przepraszam za to wszystko, za to całe... zamieszanie.

- Wszystko rozumiem: dawna miłość, sentyment... Ale, wybacz... odbiło ci?!

- Justyna(...) wpadła się pożegnać, przytuliłem ją... po przyjacielsku. Justyna mnie pocałowała... Nie po przyjacielsku. I to wszystko. I o to zaczęła się cała afera!

- Natalia zabrała Hanię, zostawiła list, żebym jej nie szukał i wyjechała...

- Musiało być coś jeszcze! Natalka jest rozsądna, nie wierzę, że...

- Nie wiem, może Justyna coś jej nagadała? Ale Natalka nawet nie dała mi szansy, żeby to wyjaśnić! Nigdy w życiu jej nie okłamałem. Kocham ją cały czas tak samo... Ale jeśli ona mi nie wierzy, nie ufa... Co mam jeszcze zrobić?

Gdy seniorki dadzą mu "zielone światło", Franek poprosi o pomoc Ulę. A ta... o mało nie rzuci się na niego z pięściami.

- Ty cholerny draniu!

- Też się cieszę, że cię widzę...

W finale Mostowiakówna uwierzy jednak w niewinność szwagra i obieca mu wsparcie. Choć wcześniej chłopak dostanie za swoje...

- Jak mogłeś być tak głupi?! Przecież znasz Justynę... Cały czas tobą manipulowała, wisiała na tobie... Dlaczego jej nie pogoniłeś?!

- Czułem się winny, OK? Kto jak kto, ale akurat ty... powinnaś to zrozumieć! Nie ruszało cię to, że Janek... kompletnie rozsypał się po waszym rozstaniu? Nie? Natalka nie chce ze mną gadać, zacięła się i koniec...

A po południu Franek będzie miał w końcu szansę, by z żoną szczerze porozmawiać. Natalka wpadnie w furię, będzie chciała...skrzywdzić męża rozbijając talerz na jego głowie!

- Justyna... ona powiedziała, że ją kochasz! Że nie mogłeś o niej zapomnieć, cały czas ją kochałeś... I ona ciebie też. I że... poszliście do łóżka, to było silniejsze od was...

- A ty w te bzdury uwierzyłaś?!

- Nie wiem już sama, w co wierzyć...

- Spójrz mi w oczy. I powtórz, że naprawdę nie wiesz, w co i komu wierzyć...

Kilka godzin później chłopak odwiedzi za to... Justynę. Wściekły - i gotów na wszystko, by ocalić swoją rodzinę.

- Ula ma rację... Byłem dla ciebie za dobry. Nigdy nie postawiłem sprawy dość jasno, więc teraz to zrobię... Kocham Natalkę. Tylko ją. Nikt więcej się dla mnie nie liczy. Więc zrozum to w końcu... Spieprzaj z naszego życia. I nigdy nie wracaj!

Czy to wystarczy, by Górska zniknęła z Grabiny - a wraz z nią problemy Natalii i Franka? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!