"M jak miłość": Kto kupił przetwórnię Marka?
Marek (Kacper Kuszewski) tuż przed wyjazdem do Dublina sprzeda swoją firmę anonimowemu kupcowi. - Mógłbym sprawdzić, kto to, ale po co? Dla mnie to już zamknięta sprawa - powie Mostowiak Marysi (Małgorzata Pieczyńska), gdy ta zapyta go, czy wie, w czyje ręce trafiła jego przetwórnia...
W 1398. odcinku "M jak miłość" (emisja w TVP2 we wtorek 13 listopada o godzinie 20.55) Marek zwierzy się swej najstarszej siostrze, że bardzo żałuje, iż musiał sprzedać przetwórnię...
- Była firma, nie ma firmy - westchnie.
- Jeszcze nie całkiem to do mnie dociera, że po powrocie będę musiał zacząć wszystko od początku - doda.
Marysia stwierdzi, że wyjazd do Dublina dobrze mu zrobi.
- Odpoczniesz, nabierzesz dystansu, a przede wszystkim spokojnie zastanowisz się, co dalej - powie bratu.
Marek spojrzy jej prosto w oczy i podziękuje za wszystko, co dla niego zrobiła.
- Gdyby nie ty, nigdzie bym nie pojechał... Bałbym się zostawić mamę, zwłaszcza teraz, kiedy ma kłopoty z ciśnieniem, z sercem. A tak, jak wiem, że ty trzymasz rękę na pulsie, będę spokojny - wyszepcze.
- Jestem cholernym szczęściarzem, że kto taki jak ty jest moją siostrą - uśmiechnie się do Marysi, a ta obejmie go i mocno przytuli.
Tymczasem Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska) odkryje, kto kupił przetwórnię Mostowiaka i uzna, że powinna natychmiast poinformować o tym Marię. Okaże się, że nowym właścicielem firmy Marka jest... Starski (Radosław Krzyżowski).
- Strasznie przepłacił! - powie Zofia Marysi.
- Przecież Kamil wyjeżdża do Stanów? Po co mu przetwórnia? - zdziwi się Rogowska, ale Kisielowa nie będzie znała odpowiedzi na to pytanie.
Maria postanowi podziękować Starskiemu za to, że uchronił jej brata przed poważnymi kłopotami. Zadzwoni do Kamila.
- Wiem, że kupiłeś firmę Marka... - zacznie, ale Starski przerwie jej.
- Nie wiem, o czym mówisz. To jakieś plotki - stwierdzi.
Dlaczego Kamil nie będzie chciał przyznać się, że jest nowym właścicielem przetwórni? Odpowiedź na to pytanie poznamy już wkrótce.