"M jak miłość": Koniec z pomocą?
Ula (Iga Krefft) ostrzeże Ewę (Dominika Kluźniak), żeby uważała na Olkę (Dagmara Bryzek), bo dziewczyna – zamiast spędzać czas z córeczką – biega po dyskotekach i pije.
Mostowiaczka dowie się o tym od Janka (Tomáš Kollárik), który w nocnym klubie widział pijaną matkę Ewuni (Karolina Naumova).
Pracownica ośrodka preadopcyjnego potwierdzi, że Olka wcale nie odwiedza córki regularnie.
Ewa postanowi rozmówić się z dziewczyną i zaprosi ją do siebie.
- Jeśli nie zmienisz swego zachowania, nie będę ci już pomagać - zakomunikuje jej. Ola przysięgnie, że zrobi wszystko, by odzyskać zaufanie Ewy, ale kiedy ta wyjdzie do kuchni po herbatę, ukradnie jej z portfela wszystkie pieniądze.
- Zastanawiam się, czy ona powinna wychowywać to dziecko - wyzna Ewa Markowi (Kacper Kuszewski), kiedy zorientuje się, że została okradziona. Czy zawiadomi kuratora Olki o tym incydencie?