"M jak miłość": Klucze na Mikołajki
Niebawem Ula (Iga Krefft) pochwali się Marzence (Olga Szomańska), że jej związek z Jankiem (Tomáš Kollárik) kwitnie.
- Aż boję się zapeszyć... i niech będzie tak, jak najdłużej - stwierdzi rozmarzona.
- E, no, jakiś krok do przodu by się przydał - oceni Laskowska.
Jeszcze tego samego dnia okaże się, że Marzenka miała nosa. Przystojny gliniarz wręczy ukochanej na Mikołajki... klucz do swojego mieszkania.
- Chcę, żebyś mogła do mnie przychodzić, kiedy tylko zechcesz - powie Morawski.
- Ryzykowny prezent - stwierdzi Ula.
- Ale ja lubię ryzyko... - rzuci Janek.
- A ja zastanawiam się, czy nie traktujesz całej sytuacji i mnie zbyt lekko? Chcę mieć pewność, że tego chcesz i zdajesz sobie sprawę z konsekwencji.
- Zdaję... - usłyszy w odpowiedzi.