"M jak miłość": Kłamstwo czy prawda?
Aleksandra odwiedzi Izę oraz Maję i spróbuje przekonać Lewińską, by dała Marcinowi kolejną szansę. Z jakim efektem?
- Jest taka delikatna, bezbronna... - Chodakowska, wzruszona, spojrzy na wnuczkę i sekundę później wzrok przeniesie na Izę: - Nie chcę cię na siłę przekonywać, ale... naprawdę chcesz zbudować jej życie na kłamstwie?
Dziewczyna od razu zblednie...
- Artur jest ojcem Mai!
- Obie wiemy, że to nieprawda.
- Jest jej ojcem! Takim, jakim Marcin nie chciał być! Wstaje w nocy, czuwa przy jej łóżeczku... Jest.
- Marcin nawet nie wiedział...
- Bo nie chciał wiedzieć! Zaufałam mu, a on mnie zawiódł, zranił... Nie zaryzykuję, że któregoś dnia w taki sam sposób potraktuje Maję!
W głosie Izy będzie słychać upór - i wciąż obecny w jej sercu żal. Aleksandra jednak się nie podda...
I po chwili rzuci cicho: - To są sprawy między wami, a dziecko... nie ma z tym nic wspólnego. Boże, Iza... Dzieci są najważniejsze na świecie. Nie wolno ich oszukiwać...
Co wydarzy się dalej? Dowiemy się 19 marca.