"M jak miłość": Kłamstwa i groźby Artura
Artur wciąż ukrywa się przed policją i cały czas manipuluje Darią - psychiatrą, która pomogła mu uciec ze szpitala. Co wydarzy się, gdy dziewczyna pozna jego prawdziwą twarz? Zapraszamy na 1455 odcinek "M jak Miłość", a w nim...
Lekarka zauważy w telefonie ukochanego zdjęcie Izy i od razu się zaniepokoi. Skalski bez trudu jednak uśpi jej czujność...
- Czy ty nadal coś do niej czujesz?
- Tak... żal. Bawiła się moimi uczuciami, niemal doprowadziła mnie do szaleństwa... Trudno mi to tak po prostu zostawić za sobą. Nie pamiętasz już, jak mną manipulowała?(...) Naprawdę się zmieniłem i próbuję pójść dalej... I to tylko dzięki tobie. Wierzysz mi?
- Wierzę...
W finale Daria na nowo nabierze jednak podejrzeń i postanowi Artura śledzić. Po kilku godzinach dziewczyna odkryje, że szaleniec wcale nie zostawił Izy w spokoju i nadal obserwuje każdy jej krok. I - wzburzona - od razu go zaatakuje.
- Śledziłam cię... Widziałam, dokąd poszedłeś... Oszukałeś mnie! Jesteś kłamcą! Cholernym kłamcą!
A w oczach Skalskiego pojawi się w końcu lodowaty błysk...
- Nie mów tak... Nie powinnaś tak do mnie mówić... Nigdy.
Przemoc, groźby - zdradzamy, że Daria stanie się kolejną ofiarą Artura! Skalski pobije kochankę do nieprzytomności. A później... będzie ja zapewniał o swojej miłości!