"M jak miłość": Kłamstwa i groźby
Asia wpada w romantyczne tarapaty, Janek tkwi w więzieniu, a na Deszczowej nadal trwa zimna wojna między Kingą i Magdą.
Magda pojawi się na Deszczowej i znów spotka się z Kingą. Jednak na widok koleżanki wcale się nie ucieszy. - Sorry, ale nie zachowałaś się jak prawdziwa przyjaciółka... Przyjaciel... nie potępia tak bezwzględnie w trudnych chwilach i nie ocenia, gdy człowiek się potknie!
Po aresztowaniu Zawadzki przypomni sobie, że w dniu wypadku pożyczył auto Sylwii...
Ale zdradzi to jedynie Piotrkowi. Zduński spróbuje przekonać przyjaciela, by powiedział prawdę także policji: - Janek, uwierz mi, ja też kiepsko się z tym czuję, ale... Nie mamy wyjścia! Poza tym - spójrz na to z drugiej strony. Zginęła niewinna kobieta, miała rodzinę, męża, dzieci... A ty chcesz Sylwię kryć?
- To, że nie powiesz prawdy i tak niczego nie zmieni. Policja szuka świadków, sprawdza zdjęcia z monitoringu... I w końcu coś znajdą. Janek, choćbyś nie wiem jak chciał, nie ochronisz Sylwii przed konsekwencjami tego, co zrobiła... Rozumiesz? Jednak szef bistro podczas przesłuchania będzie uparcie milczał... ryzykując, że spędzi za kratkami kilka ładnych lat!
W tym samym tygodniu do więzienia trafi również... Łukasz Wojciechowski! Na szczęście - tylko jako gość. Chłopak zdecyduje się na szczerą rozmowę z synem Krupskiego. Opowie mu o tym, jak biznesmen mści się na całej jego rodzinie... I w końcu, zdesperowany, poprosi o pomoc. Czy Krupski skontaktuje się z ojcem - i przerwie jego wendettę?
Zosia zdobędzie się w końcu na odwagę... i przyprowadzi do domu swojego pierwszego chłopaka: Kubę (w tej roli: Karol Jankiewicz). Tomek, widząc "adoratora" córki, od zachwytu będzie daleki. A Joanna, zerkając na jego srogą minę, rzuci tylko: - Uśmiechnij się, bo przestraszysz chłopaka...
W pracy Asia trafi za to na niechcianego zalotnika.... Prezes kasyna, kolejny raz, spróbuje umówić się z dziewczyną na wieczór - i ponowi zaproszenie na imprezę na statku. - Ależ pan jest uparty! - Nawet pani nie wie, jak bardzo.
A koleżanka Tarnowskiej - Anka - od razu wybuchnie zazdrością. - Wyobraziłaś sobie, że warto "zająć się" naszym prezesem? Nie pchaj się między mnie a szefa... Nie radzę! Z jednej strony: groźby wściekłej "przyjaciółki"... A z drugiej: molestowanie przez szefa. Jak Asia poradzi sobie z kolejnymi problemami?
