"M jak miłość": Już się z niego wyleczyła. To koniec ich miłości?
W 1837. odcinku "M jak miłość" (emisja 17 grudnia o godz. 20.55 w TVP2) Martyna (Magdalena Turczeniewicz) spotka się z ciężarną Agatą (Lidia Pronobis), która zacznie wypytać przyjaciółkę o losy jej romansu z detektywem Chodakowskim (Mikołaj Roznerski). Czego się dowie?
W nowych odcinkach doktor Wysocka będzie próbowała ułożyć sobie na nowo. Skoncentruje się przede wszystkim na pracy w szpitalu w Sochaczewie. Lecz w uszach wciąż będą dźwięczały jej słowa Kamy (Michalina Sosna), która jakiś czas wcześniej odwiedziła ją w leśniczówce w Puszczy Kampinoskiej i kazała jej się raz na zawsze odczepić od Marcina.
Zresztą później widziała ich razem na spacerze z okna swego samochodu. Wyglądali na szczęśliwych i zakochanych. To dało jej pewność, że Chodakowski wrócił do Kamy i wciąż są razem.
Agata nie będzie mogła zrozumieć, dlaczego Martyna unika kontaktu z Marcinem, do którego przecież wciąż wzdycha.
- Nie odpuszczasz, co? Okej, myślę o nim, nawet często, ale już tylko z wdzięcznością - szczerze przyzna Wysocka.
Zaintrygowana Agata wymownie spojrzy na przyjaciółkę.
- Zawdzięczam Marcinowi wyjście na prostą i powrót do pracy. Bez niego by się to nie udało. Ale już wyleczyłam się z Marcina, prawie tak jak z picia - przedstawi swój punkt widzenia Martyna.
- Poza tym z faktami się nie dyskutuje - Marcin wrócił do swojego życia. Dla mnie nie ma tam miejsca... - westchnie Wysocka.
Czy związek Marcina z Martyną to rzeczywiście już pieśń przeszłości?
1837. odcinek sagi rodu Mostowiaków zostanie wyemitowany we wtorek 17 grudnia o godz. 20.55 w TVP2.