"M jak miłość": Janka brutalnie pobita i zgwałcona!
W nowych odcinkach "Emki" Janka Buford (Joanna Osyda), krewniaczka Mostowiaków, zostanie brutalnie pobita i zgwałcona! Na domiar złego dojdzie do tego w drodze do Grabiny!
Ujawniamy, że już na początku nowego sezonu "M jak miłość" dojdzie do pojednania rodziny Mostowiaków z Janką Buford, czyli wnuczką siostry Lucjana (Witold Pyrkosz).
Senior rodu wspaniałomyślnie wybaczy dziewczynie, że chciała odebrać im dom w Grabinie. Uwierzy w jej zapewnienia, że działała wyłącznie dla dobra swojej ciężko chorej siostry. .
Po tym, jak Janka przegra sprawę w sądzie o ojcowiznę Mostowiaków, Lucjan zaprosi ją do Grabiny. Sytuacja dziewczyny będzie w tym momencie dramatyczna.
Nie dość, że na darmo przyjechała z USA, bo nie udało jej zdobyć funduszy na operację siostry, to jeszcze reprezentujący ją adwokat zażąda od niej dodatkowej zapłaty!
Zdesperowana i zrozpaczona opuści swój pokój w schronisku bez uiszczenia zapłaty. Zdecyduje się skorzystać z zaproszenia wuja i uda się do Grabiny. Autostopem...
Niestety, tego wieczoru Janka nie dotrze na wieś do Mostowiaków. Powód? Po drodze zostanie napadnięta przez sadystycznego kierowcę TIR-a (Paweł Ferens), który wcześniej obieca jej podwiezienie w okolice Grabiny.
Mężczyzna zgwałci ją i brutalnie pobije. Tylko cudem uda się jej wyrwać z jego rąk. Znajdzie ją lokalny patrol policji. Janka nie będzie w stanie opowiedzieć, co ją spotkało. Poprosi tylko, by policjanci skontaktowali się z Lucjanem Mostowiakiem...
Na wieść o napadzie rodzina z Grabiny natychmiast pojedzie do szpitala i otoczy krewniaczkę opieką. Paweł (Rafał Mroczek) przysięgnie, że znajdzie i ukarze mężczyznę, który ją zgwałcił.
Świadkami dramatu Janki będziemy w odcinkach 999. i 1000. "M jak miłość" (emisja we wtorek 10 września i w poniedziałek 16 września).