"M jak miłość": Jacek zastąpi Tomka?
Jacek, stojąc przy łóżku nieprzytomnego Tomka, zadeklaruje łamiącym się głosem, że zaopiekuje się jego rodziną.
Po powrocie z Austrii Jacek (Jan Wieczorkowski) dowie się od Joasi (Barbara Kurdej-Szatan), że Tomek (Andrzej Młynarczyk) został pobity przez trzech pijanych mężczyzn, gdy stanął w obronie kobiety napastowanej przez nich na przystanku.
- Lekarze próbują wybudzić go ze śpiączki, ale na razie nie ma żadnej reakcji - usłyszy Mrozowski. - Oni nie dają mu szans, a mnie nadziei - powie mu załamana Joasia.
Jacek postanowi od razu odwiedzić leżącego w szpitalu przyjaciela. Widok nieprzytomnego Tomka podłączonego do aparatury podtrzymującej życie wstrząśnie nim.
- O nic się nie martw, stary - wyszepcze. - Dopóki nie staniesz na nogi, zaopiekuję się twoją rodziną - doda łamiącym się głosem.
Tymczasem Tarnowską odwiedzi kobieta, którą Chodakowski uratował przed agresywnymi bandziorami.
- Chciałam podziękować z całego serca, codziennie się za niego modlę... - wyzna Joasi, a Wojtusiowi (Felek Matecki) powie, że jego tato jest prawdziwym bohaterem.
A.IM.