"M jak miłość": Iza wyzna bolesną prawdę. W jej rodzinie nie dzieje się dobrze
W 1860. odcinku "M jak miłość" (emisja 25 marca o godz. 20.55 w TVP2) Marcin (Mikołaj Roznerski) rozpocznie trudną rozmowę z byłą żoną, Izą (Adriana Kalska), na temat ich dzieci. Okazuje się, że cała rodzina żyje w strachu przed Radkiem (Philippe Tłokiński). Kama (Michalina Sosna) zada kobiecie niewygodne pytanie.
W nowym odcinku "M jak miłość" Marcin odkryje, że Maja oraz Szymek panicznie boją się Radka. Chodakowski, wspierany przez Kamę, postanowi w końcu z byłą żoną otwarcie porozmawiać. A gdy Iza przyzna, że mąż bywa wybuchowy, detektyw z trudem zachowa spokój.
- Mamy trochę problemów, ale kto ich nie ma?(…) Nie sądziłam, że dzieci tak to przeżywają. On nigdy nie podniósł na Szymka i Maję głosu, jeśli już, to na mnie.
- Super, kamień z serca!(…) Jak tu jechałem, powtarzałem sobie: nie będę cię pouczał, nie mam prawa. To twoje życie, twoje decyzje. Ale jednego nie odpuszczę... Sama widzisz, czarno na białym, jak to wszystko, to wszystko odbija się na dzieciach. Tak dalej być nie może!(…) Najlepiej będzie, jeśli Szymek i Maja zamieszkają teraz z nami. Przynajmniej przez jakiś czas, zanim z Radkiem nie wyprostujecie sobie tego wszystkiego, okej?(…) Pójdę z nimi do psychologa.
Po chwili Kama zada bolesne pytanie. Zapyta, czy Radek kiedykolwiek podniósł rękę na Izę.
- Co? Nie! Nie... Tylko raz. I właściwie nie uderzył mnie, tylko popchnął. Ale to była moja wina, bo go zdenerwowałam. Nie powinnam była na niego krzyczeć.
Marcin na te słowa wybuchnie.
- Marcin, proszę cię, błagam. Nic z tym nie rób! Niepotrzebnie o tym powiedziałam, to są nasze sprawy, nie wtrącaj się. Obiecaj mi to, dobrze?
Czy Marcin zdoła w finale byłej ukochanej pomóc?
1860. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany w poniedziałek 25 marca o godz. 20.55 w TVP2.
Czytaj więcej: "M jak miłość": Od rywalek do przyjaciółek. Połączy je zdrada