"M jak miłość": Iga Krefft zniknęła z Instagrama. Chodziło o jej zdrowie psychiczne

Iga Krefft najbardziej znana jest z roli Uli w "M jak miłość". Aktorka swoją przygodę z serialem zaczęła jako 12-latka, w 2007 roku. Na początku miała być jedynie postacią epizodyczną, jednak z czasem uznano, że zostanie w obsadzie na stałe. Od tamtej pory niemal nieprzerwanie występuje w produkcji. Iga dorastała na oczach widzów i już jako nastolatka poznała prawa jakimi rządzi się show-biznes. Od kilku lat aktorka działa również muzycznie pod pseudonimem Ofelia.

Niedawno Iga Krefft zdobyła się na szczere wyznanie. Na jej instagramie pojawił się odważny post, w którym aktorka opowiedziała o swoich problemach psychicznych.

Swoje problemy ukrywała przed całym światem. Na ekranie oraz imprezach branżowych uśmiechała się do kamer, prywatnie była w rozsypce. 

Jak widać, teraz aktorka ma się o wiele lepiej. Na jej instagramowym profilu pojawiają się nowe posty, na których fani mogą obserwować codzienne życie Igi Krefft.

Iga Krefft wybrała się na wakacje do Grecji. Młoda aktorka chętnie dzieli się zdjęciami z wyjazdu na swoim instagramowym profilu, który obserwuje ponad 90 tysięcy osób. 
Po dwóch tygodniach spędzonych na słonecznej wyspie Corfu Krefft postanowiła podzielić się ze swoimi fanami swoją decyzją.

Aktorka rzeczywiście zniknęła z internetu na kilka dni. Najwyraźniej wymusił to na niej natłok zajęć, przez który chciała naładować swoje baterie, ciesząc się letnią pogodą na greckiej wyspie.

Po czterech dobach na jej instagramowym profilu ponownie zaczęły pojawiać się insta-stories. Okazuje się, że aktorka ma się całkiem dobrze. Podczas wypoczynku zdarzyła się jednak sytuacja, która zdecydowanie nie należała do przyjemnych. Iga Krefft została użądlona przez osę i musiała radzić sobie z bólem domowymi sposobami.

Poza tym wygląda na to, że aktorka ma się całkiem dobrze i wypoczynek zdecydowanie jej służy.

Zobacz też:"The Witcher: Blood Origin": Netflix ogłasza obsadę serialu w uniwersum "Wiedźmina"