M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393027
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Ich pierwszy pocałunek

Ciężka walizka, szybka jazda na lotnisko… A wcześniej - namiętne pocałunki! W 1014. odcinku "M jak miłość" Ala wyjedzie do Kanady. A tuż przed podróżą, rzuci się w ramiona Zduńskiego!

Pakowanie Ala zostawi na ostatnią chwilę. Sięgając po walizkę, zacznie rozmowę z Pawłem...

- Lecę obronić pracę i zastanowić się wspólnie z Arturem, co dalej... Jak to wszystko poukładać - powie.

- Jest szansa, że facet ściągnie tu za tobą? - zapyta Paweł.

- Mam nadzieję... I bardzo na to liczę. Ale, wiesz, czasem różne głupie myśli przychodzą mi do głowy... Nie jestem jakoś specjalnie przesądna, ale... wierzę w "znaki" - dziewczyna, nagle zmieszana, zerknie na przyjaciela. - Od początku wszystko idzie nam jak po grudzie. I nawet to, że Basia postawiła na swoim i odwiodła mnie wtedy od wyjazdu... Może tak miało być? Może ta Kanada z... przyległościami nie jest mi pisana? Tylko dlatego Baśce ustąpiłam. Chyba nie myślisz, że pozwoliłabym dzieciakowi sterować swoim życiem? No błagam cię... Nigdy!

Ala, by ukryć niepewność, szybko odwróci się do szafy. A sekundę później wejdzie na stołek, sięgnie na półkę po aparat do robienia zdjęć... I nagle straci równowagę - lądując w ramionach Zduńskiego. A gdy Paweł odruchowo dziewczynę przytuli... Ala zacznie go namiętnie całować!  

- Ej, a co ty wyprawiasz? - Zduński, zaskoczony, spojrzy z napięciem na przyjaciółkę... A matka Basi od razu obleje się rumieńcem.

- Boże, przepraszam... Faktycznie mi odbija! Dobrze, że wyjeżdżam...

Reklama
swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: M jak miłość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy