"M jak miłość": Gwiazdy serialu zdradzają sekrety!
W ostatnich dniach gwiazdy "M jak miłość" podzieliły się w mediach społecznościowych zdjęciami i informacjami dotyczącymi fabuły przyszłych odcinków serialu. Zobaczcie, jak potoczą się losy bohaterów!
Rafał Mroczek na swoim Instagramie zamieścił fotografię z planu "M jak miłość", przedstawiającą jego bohatera w towarzystwie dwóch Gruzinów...
Zdradzamy, że są to narzeczony i ojciec serialowej żony Mroczka - Katii, z którą ożenił się dla pieniędzy, potrzebnych mu na spłatę długu.
Z wywiadu z Joanną Jarmołowicz, który możecie również znaleźć w naszym serwisie, wynika, że odwiedziny gości z zagranicy nie będą przebiegać w miłej atmosferze...
- Miałam trudne sceny, w których mówiłam po gruzińsku. Moja bohaterka spotkała się z byłym narzeczonym Igorem i ojcem, którzy przyjechali zabrać ją do Gruzji. To będzie dla Katii trudne, pełne emocji i niepewności spotkanie, bo sprzeciwiła się woli rodziny i wzięła ślub z Pawłem, żeby zostać w Polsce - powiedziała aktorka.
Kolejną tajemnicę zdradziła Maria Pawłowska (Ania).
Na fotografii z planu "M jak miłość" widzimy Marcina (Mikołaj Roznerski), Anię i Szymka (Staś Szczypiński) podróżujących razem w samochodzie.
"Tak wczoraj jeździliśmy z małym demonem" - napisała żartobliwie aktorka. "Będzie się działo. Tutaj akurat kręcimy jesienne odcinki. Moja postać pojawi się znowu w ostatnim odcinku tego sezonu" - dodała w komentarzu Pawłowska.
Zdradzamy, że jeszcze przed wakacjami podczas ćwiczeń w parku Marcin spotka Anię, ale potraktuje ją z rezerwą.
Żakowska zmusi go, by wysłuchał jej przeprosin. Doda też, że przeprowadziła małe śledztwo w sprawie Artura i później przekaże mu wyniki. Podczas ich kolejnego spotkania - wieczorem - okaże się, że dziennikarka nie odkryła niczego nowego.
Marcin wybaczy jednak ukochanej, że opisała jego historię w artykule i oboje na nowo się do siebie zbliżą. Gdy para zacznie się całować, do mieszkania nagle zastuka policja nasłana przez Skalskiego...
Z kolei Barbara Kurdej-Szatan udostępniła na Instagramie serię zdjęć, z których wynika, że jej bohaterka zbliży się do pisarza Michała Ostrowskiego (Paweł Deląg).
Aktorka udostępniła album zdjęć zatytułowany "Chwile na planie". Z fotografii wynika, że postać Michała nie zniknie z życia Chodakowskiej, a bohaterów będzie łączyć coraz większa zażyłość.
- Zobaczymy, jak potoczy się ta historia i na jak długo zwiążę się z serialem. Niczego nie można wykluczyć - powiedział tajemniczo Paweł Deląg, pytany o ewentualny romans Ostrowskiego i Joanny.
Przypomnijmy, że początkowo nieufna Chodakowska miała sąsiada za... przestępcę! Jak się później okazało tajemniczy znajomi, dziwne notatki czy broń nie świadczyły o tym, że Michał jest przestępcą, a... autorem poczytnych kryminałów, których fanką jest Zosia (Julia Wróblewska).
Marcin Mroczek, czyli Piotr Zduński z "M jak miłość" swoim komentarzem na Instagramie wprawił fanów w konsternację. Zasugerował bowiem, że Kinga (Katarzyna Cichopek) zdradzi jego bohatera i będzie miała dziecko z innym!
Jak informowaliśmy wcześniej Anna Mucha oraz Marcin Mroczek wrzucili na swoje instagramowe konta zdjęcia z planu, na których możemy zauważyć ciężarną Kingę Zduńską. Pod fotografią aktor zamieścił komentarz, w którym sugeruje, że ukochana dopuści się zdrady!
"A kto jest ojcem? Też jestem ciekawy. Ja mam leniwe plemniki" - zapytał Marcin Mroczek, sugerując fanom, że mało prawdopodobnym jest, jakoby Zduński począł kolejne dziecko.
Ilona Janyst, czyli Aneta Kryńska z "M jak miłość" pochwaliła się na Instagramie zdjęciem z planu serialu i ciekawie go opisała.
"Aneta z Szymkiem?! Co to za porządki? Porwanie jakieś czy co? Czekam na gromy" - napisała aktorka dodając hashtagi: #aneta#zmienilasieczyudaje#sekretysekrety.
Czyżby Kryńska planowała kolejną zemstę, tym razem na Marcinie (Mikołaj Roznerski)?!
"Czyli Aneta szykuje się na zmiany mentalne?" - zapytał zaniepokojony fan. "Może, może..." - tajemniczo odpisała Janyst.
Zdradzamy, że w najnowszych odcinkach "M jak miłość" zobaczymy Anetę, która za wszelką cenę będzie próbowała ocieplić swój wizerunek i odzyskać względy Olka (Maurycy Popiel). Czy będzie to szczera zamiana i czy para znów będzie razem?
"Kolejny raz otrzymuję dużo wiadomości o moim rzekomym powrocie do serialu"M jak miłość". Zawsze będzie mi niezmiernie bliski i wszyscy jego twórcy, dziękuję za wiele ciepłych słów skierowanych w moim kierunku. Nie wracam. Jednak pamiętajmy, każdy koniec ma też swój początek. Miejmy nadzieję, że równie ekscytujący. I tym optymistycznym akcentem życzę wszystkim miłego tygodnia" - napisała Koroniewska na Instagramie.
Taka informacja z pewnością rozczaruje fanów.
Jednak większość komentujących wpis aktorki wyrażała się w dobrych słowach na temat roli Koroniewskiej, a także pokazała zniecierpliwienie powrotem aktorki na mały i duży ekran.
W swoim oświadczeniu na Instagramie Mikołaj Roznerski pisze, że zrezygnował ze współpracy z Teatrem Rębacz. Jako powody odejścia podaje przyczyny osobiste.
Na oficjalnej stronie teatru również znalazł się komunikat o zerwaniu współpracy przez aktora. Władze teatru określają je jako "niespodziewane i zaskakujące".
Na razie Roznerski widnieje jeszcze na plakatach reklamowych spektakli "Basia sama w domu" i "Jaskiniowcy", ale wkrótce materiały mają zostać zaktualizowane.
Jednym zdjęciem Mikołaj Roznerski, czyli serialowy Marcin Chodakowski, wywołał grad pytań na Instagramie!
Aktor opublikował fotografię, na której widzimy go w towarzystwie brata Olka (Maurycy Popiel) oraz dwójki dzieci - Szymka (Staś Szczypiński) i Mai (Anna Wierzchoń).
"Pozdrawiają z planu 2 serialowe rodzeństwa" - napisał Roznerski.
Fani od razu zasypali go pytaniami: "A gdzie Iza?", "Czyli będzie szczęście, Iza i córka?", "Super Maja u taty na rękach znaczy, że Artur ma łeb obity?", "Uu lala odzyskałeś Majeczkę?" - czytamy w komentarzach pod postem.
Przypominamy, że w ostatnim przed wakacyjną przerwą, 1377. odcinku "M jak miłość" (emisja 29 maja w TVP2), Artur zmusi Izę, by wyjechała z nim oraz z Mają w nieznane...
