M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392195
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Dziecko zostaje u Mostowiaków?

Ewa bardzo pragnie być matką. Czy mała Ewunia, znaleziona w kościele, wypełni pustkę po jej straconym dziecku?

Matczyna miłość

Przypomnijmy, że Ewa (która niedawno poroniła) odwiedzając kościół w Lipnicy znalazła w świątyni porzucone dziecko: dziewczynkę, której matka nadała imię Ewa. Mostowiakowa zabrała niemowlę do domu, a później - gdy noworodkiem zajęła się opieka społeczna - zaczęła odwiedzać małą w ośrodku preadopcyjnym.

Marek, widząc ile czułości Ewa okazuje dziecku, które uratowała, bardzo się zaniepokoił. Wytłumaczył żonie, że konieczne jest znalezienie matki dziewczynki. Zdenerwowana Ewa nie chciała go słuchać, rzuciła tylko, że skoro matka porzuciła dziecko, to sąd na pewno odbierze jej prawa rodzicielskie, a nawet, jeśli tak się nie stanie, nikt nie będzie mógł zmusić do miłości rodzicielskiej. Mostowiakowa postanowiła - chce, żeby razem z Markiem zostali rodziną zastępczą.

Reklama

- Powiedziałam, że nie można nikogo zmusić do miłości i... chodziło mi również o ciebie. Nie chcę cię do niczego zmuszać. To nie jest tak, że straciłam dziecko i nie umiem się z tym pogodzić, więc przygarnę nowe! Poczekaj... Sam przyznasz, że okoliczności tego, co się wydarzyło są dość niezwykłe... I może dlatego czuję się odpowiedzialna za to dziecko. Martwię się o nie, bo... jest mi w jakiś sposób bardzo bliskie. Nie mam żadnego gotowego rozwiązania. Mówię ci tylko uczciwie o tym, co czuję... - wyznała mężowi.

Po wakacjach sprawy nieco się skomplikują...

Biologiczna matka będzie mącić!

Już pod koniec sierpnia dowiemy się więcej na temat matki Ewuni - nieletniej uczennicy Oli Jankiewicz, w roli której w kolejnym sezonie sagi rodu Mostowiaków będziemy oglądać 19-letnią Dagmarę Bryzek. Uważni widzowie seriali mogli zapamiętać ją jako Paulinę Nowaczyk z telenoweli "Na Wspólnej". Ola jest mieszkanką Lipnicy. Wychowuje ją babcia, bo rodzice wyjechali za chlebem do Norwegii.

Jak udało nam się dowiedzieć, w jesiennych odcinkach poznamy także biologicznego ojca Ewuni. Oboje okażą się mało pozytywnymi postaciami, i to nie tylko dlatego, że byli w stanie porzucić własne dziecko.

Wyrachowanie, kłamstwo i pazerność to cechy dwojga nieletnich rodziców, którzy po wakacjach swoim niecnym zachowaniem nie raz zaszokują Mostowiaków.

www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy