"M jak miłość": Duch Lilki w finale sezonu!
Rozwód Lilki (Monika Mielnicka) i Mateusza (Krystian Domagała) jest już przesądzony. Choć ona wyjechała ze starszym o 15 lat bogatym wdowcem Ethanem Andersonem (Paweł Roman) w podróż po Europie, jej duch pojawi się w finałowym odcinku 21. sezonu „Emki“. Poznaj szczegóły!
Zdradzamy, że w 1594., finałowym odcinku 21. serii sagi rodu Mostowiaków (emisja w poniedziałek 31 maja o godz. 20.55 w TVP2), widzowie po raz ostatni usłyszą... głos młodej Mostowiakowej. Ją samą zobaczą tylko na... zdjęciu.
Po pożegnaniu z Banachową (Dorota Chotecka) roztrzęsiony Mateusz wróci myślami do dnia ślubu z Lilką. Spoglądając na wspólne zdjęcie z ukochaną w uszach zabrzmią mu jej słowa, które wypowiedziała przed urzędniczką USC:
"... i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe".
"Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, moja żono"... - wyszeptał wówczas młody Mostowiak.
"Kocham cię" - odpowiedziała mu Liliana.
Po tym wspomnieniu Mateusz wyrzuci obrączki ślubne i uda się na rogatki Grabiny, skąd wyruszy w świat.
Ukochanej babci Barbarze (Teresa Lipowska) wyśle jeszcze następującej treści SMS: "Wyjeżdżam, nie szukajcie mnie... Kocham cię, babciu... i za wszystko przepraszam... Mateusz"...