"M jak miłość": Drugi ślub Marii i Artura! Sprawdź listę gości!
Po złożeniu przez Marię (Małgorzata Pieńkowska) i Artura (Robert Moskwa) przysięgi małżeńskiej w kościele najbliższa rodzina i przyjaciele Mostowiaków zbiorą się w sadzie Lucjana (śp. Witold Pyrkosz) na toasty, poczęstunek i tańce.
Jak nietrudno się domyślić, powtórny ślub Marysi i Artura Rogowskich, do którego dojdzie w 1401. odcinku "M jak miłość" (planowana emisja w poniedziałek 26 listopada w TVP2), stanie się okazją do spotkania rodzinnego. Kto pojawi się na weselu? A kto zawiedzie?
Na ślub siostry z Dublina przyjedzie Marek (Kacper Kuszewski), który przy okazji wyzna matce Barbarze (Teresa Lipowska), że Ewa (Dominika Kluźniak) dostała świetną propozycję pracy w... Australii. I że oboje planują wyjechać tam aż na półtora roku.
Do Polski po długiej nieobecności przyleci także Marta (Dominika Ostałowska), ale bez dzieci. Okaże się, że Ania aktualnie przebywa na plenerze malarskim w Szwajcarii. Zapytana o Łukasza, Budzyńska nie udzieli konkretnej odpowiedzi. Z jej rozmowy przez telefon widzowie dowiedzą się, że rozstała się z ostatnim partnerem Jerzym i pragnie całkowicie zerwać z nim kontakt.
Chodakowskich będzie reprezentował tylko Wojtek (Feliks Matecki), bo Joasia (Barbara Kurdej-Szatan) zachoruje na anginę, a Zosia (Julia Wróblewska) wyjedzie akurat nad morze. Nie będzie też Kingi (Katarzyna Cichopek-Hakiel), której lekarz zaleci leżenie w łóżku. Za to Piotrek (Marcin Mroczek) stawi się z dziećmi.
W dniu ślubu Rogowski wręczy narzeczonej wybraną przez siebie specjalnie dla niej kreację. Maria z przerażeniem odkryje, że ma założyć białą, koronkową "bezę". Mimo wsparcia i pocieszenia ze strony siostry Marty i szwagierki Agaty (Katarzyna Kwiatkowska) nie zdoła ukryć zawodu. W końcu Artur zda sobie sprawę, że popełnił błąd i poprosi o pomoc bliźniaków.
Piotr i Paweł (Rafał Mroczek) zabiorą matkę na ekspresowe zakupy do Gródka, gdzie przypadkiem spotkają Kisielową (Małgorzata Rożniatowska). Dzięki synom Rogowska zdobędzie wymarzoną kreację. Piotrek dosłownie w ostatniej chwili wypatrzy odpowiednią sukienkę w jednej z sieciówek.
W przygotowaniu weselnego przyjęcia w sadzie Lucjana Uli (Iga Krefft), Marzence (Olga Szomańska) i Andrzejkowi (Tomasz Oświeciński) pomoże Julka (Joanna Kuberska), aktualna dziewczyna Pawła.
Kisielowa okaże się gotowa na wszystko, by znaleźć osobę towarzyszącą na ślub Marii i Artura. Najpierw zaprosi Kolędę (Artur Barciś), który odmówi ze względu na nagły ból zębów. Później spróbuje oczarować w sklepie Józefa Modrego (Stefan Friedmann), ale ten na myśl o wspólnym wieczorze od razu będzie miał ochotę uciec. Zdesperowana seniorka pobiegnie nawet na komisariat, by namówić na imprezę Staszka (Sławomir Holland), ale szef lokalnej policji wykręci się kolejnym śledztwem. Niespodziewanie Kisielowa dostanie SMS od tajemniczego wielbiciela z propozycją, by spotkali się właśnie na ślubie... Podczas uroczystości ekscentryczna staruszka będzie się rozglądać, ale nie dojrzy żadnego ze swoich adoratorów. Już po ślubie ksiądz proboszcz (Maciej Damięcki) przedstawi jej nowego organistę i szefa kościelnego chóru w osobie... Roberta (Krzysztof Tyniec). Żak poinformuje seniorkę, że za dobre sprawowanie został warunkowo zwolniony z więzienia, lecz ona początkowo wcale nie ucieszy się na jego widok. Jednak gdy na weselu nie będzie miała z kim tańczyć, zmieni zdanie i zadzwoni do Roberta z prośbą, by wrócił.
Po uroczystości Maria i Artur zapowiedzą szczęśliwej Barbarze, że - pod nieobecność Marka - to właśnie oni zamieszkają z nią w Grabinie.
W związku z przeprowadzką Rogowski postanowi zmienić pracę i odejść z kliniki, żeby kierować ośrodkiem zdrowia w Lipnicy. Rogowska uzna to za najpiękniejszy prezent ślubny, jaki mogła dostać od ukochanego...
- Czyli powrót do domu po latach - rozmarzy się Maria. - Przecież ci obiecałem, że zrobię wszystko, żebyś była szczęśliwa - skwituje Rogowski.