"M jak miłość": Druga szansa?
Marcin ulegnie prośbom Anety i... zorganizuje jej spotkanie z Olkiem. Czy dziewczyna przekona kochanka, by jej wybaczył?
Kryńska przyjdzie na spotkanie razem z psem... po cichu licząc na to, że to właśnie zwierzak "zmiękczy" serce Chodakowskiego. Jednak Olek nie powita jej wcale miło.
- Skąd wytrzasnęłaś tego psa? Staruszek ledwo trzyma się na nogach!
- Jest mój. Adoptowałam go jeszcze przed świętami... Ma na imię Albert. I oprócz ciebie jest... największą miłością mojego życia...
Chwilę później Aneta zacznie błagać lekarza, by do niej wrócił.
- Wiem, że się na mnie zawiodłeś i że wydarzyło się między nami wiele złego, ale ja... ja naprawdę... Proszę cię, daj nam jeszcze jedną szansę...
- A moja praca, kariera? Przecież to dla ciebie było ważne, najważniejsze. A wiesz, równie dobrze jak ja... że w najlepszym razie wyląduję gdzieś w przychodni!
- Mam to gdzieś! Masz prawo mi nie ufać... Nie obchodzi mnie twoja kariera, tylko ty! I chcę być z tobą, na dobre i złe... Tylko trochę za późno to zrozumiałam.
A Olek w końcu zacznie się "łamać".
- Muszę to spokojnie przemyśleć, zastanowić się...
- Okay, nie naciskam! Poczekam... I będę czekała na ciebie tak długo, aż będziesz gotowy!
Czy Chodakowski na nowo dziewczynie zaufa... i tym razem będzie z Anetą naprawdę szczęśliwy?