"M jak miłość": Dramat Izy przed ślubem!
Iza zamówi swoją suknię ślubną przez internet. Niestety, przesyłka z Chin okaże się wielką katastrofą!
Lewińska otrzyma paczkę z suknią ślubną w 1438. odcinku "M jak miłość". Po rozpakowaniu jej i przymierzeniu sukni będzie zrozpaczona!
Chodakowski zabierze ją na spacer, podczas którego narzeczona pokaże mu witrynę salonu mody ślubnej z wymarzoną kreacją.
- Wiem, że nas na nią nie stać, ale musiałam ci pokazać - smutno wyszepcze ukochanemu.
Marcin zachowa się wspaniale. Postanowi zrobić Izie niespodziankę i kupić idealną suknię. Niestety, okaże się, że kreacja jest już zarezerwowana przez inną klientkę. Chodakowski postanowi użyć uroku osobistego... odwieść kobietę od jej kupna!
- W tej sukience wygląda pani przepięknie - zacznie swój "bajer" Chodakowski.
-Dziękuję, ale jednak wezmę tę - klientka sklepu wskaże na suknię Izy.
- Nieeee! Ta sukienka jest zjawiskowa. Gdybym nie był zaręczony, sam bym się pani oświadczył (...) Nie chcę się wtrącać, ale ta sukienka jest dla pani stworzona! - nie da za wygraną.
Działania Marcina odniosą skutek i tego samego wieczoru wróci do domu z wyśnioną kreacją do swojej narzeczonej.
Pech sprawi, że Szymek... ubrudzi ją ketchupem! Na szczęście plamę wywabi przybyła na ratunek Agnieszka.