"M jak miłość": dłużej już nie da rady. To koniec ich małżeństwa?
W 1845. odcinku "Emki" (emisja w poniedziałek 3 lutego o godz. 20.55 w TVP2) będąca przy nadziei Franka (Dominika Kachlik) zdecyduje się odejść od Pawła (Rafał Mroczek), który nie dość, że oskarżył ją o romans z Piotrem (Marcin Mroczek), to jeszcze wrócił do picia.
- Od kiedy Paweł znów pije? - zapyta synową wyraźnie zaniepokojona Maria (Małgorzata Pieńkowska).
- Nie wiem, krył się z tym. Ale ostatnio parę razy wydawało mi się, że to robi - usłyszy w odpowiedzi.
- Boże, mamo, nie mam już siły...- westchnie młoda Zduńska, która nie widząc wyjścia z sytuacji, postanowi opuścić męża.
Pierwszą osobą, którą Zduńska poinformuje o swojej decyzji wyjazdu na Podhale, będzie oczywiście Rogowska.
- Mamo, możesz dać ten list Pawłowi? Ale nie teraz, dopiero jutro, jak wytrzeźwieje - poprosi teściową.
- Co chcesz zrobić, Franka? - zapyta Rogowska.
- Muszę wyjechać. W góry, na jakiś czas... Nie dam rady ciągnąć tego dłużej, udawać, że nic się nie stało. Skoro Paweł mi nie wierzy, nie będę go na siłę przekonywać - usłyszy w odpowiedzi.
- Może przemyśl to jeszcze? Daj sobie czas do jutra. Takich decyzji nie powinno się podejmować pod wpływem emocji...
- Na co mam czekać? Nic się nie zmieni... - Zduńska okaże się zdeterminowana.
Czy to oznacza koniec małżeństwa Franki i Pawła?
1845. odcinek sagi rodu Mostowiaków zostanie wyemitowany w poniedziałek 3 lutego o godz. 20.55 w TVP2.
Zobacz też: "M jak miłość": Postawi synowi ultimatum. Musi przeprosić żonę