"M jak miłość": Czas na nową miłość?

Na początek: nowy rozdział w życiu Izy! W premierowym odcinku Jakub wyzna Marcinowi, że ma do Lewińskiej słabość.

- Od dawna chciałem cię o coś zapytać. Chciałbym... umówić się z Izą. Nie masz nic przeciwko temu?

Chodakowski będzie zaskoczony:

- Nie wiedziałem, że jesteście z Izą w kontakcie... - Sam mnie o to kiedyś poprosiłeś!

W finale Marcin jednak się uśmiechnie i da przyjacielowi "zielone światło".

Odpowiedź brzmi: nie! Nie mam nic przeciwko temu. Cieszę się, że Iza... być może trafi w końcu na odpowiedzialnego, fajnego faceta...

A Karski jeszcze tego samego dnia wybierze się z Izą na romantyczny spacer.

Z kolei Asię czeka dzień pełen problemów. Najpierw Chodakowska przyjedzie do studia, by nagrać w końcu piosenkę z Erykiem. Nieświadoma, że muzyk... spotyka się w tajemnicy z Zosią!

Kilka godzin później Asia - razem z Wojtkiem - odwiedzi za to w szpitalu Olę. Chodakowska zrobi wszystko, by mała znów się uśmiechnęła - a wraz z nią też inne chore dzieci.

- Czy ktoś tu zamawiał klaunów?

- Dwóch... A właściwie jednego i pół!

Tymczasem matka dziewczynki zdradzi Joasi, że ma problemy z byłym mężem.

- Mieszka za granicą, tak?

- Nie, tu w Warszawie prowadzi knajpę.(...) Poza alimentami... nie chce mieć z nami nic wspólnego. Mnie jest to obojętne, ale Ola... Ona bardzo to przeżywa...

A Chodakowska - wzburzona - od razu ruszy do akcji! I w końcu odwiedzi Milewskiego w należącym do niego lokalu... gotowa na wszystko, by przemówić mu "do rozsądku".

- Kawał drania z pana!(...) Jest pan bez serca?! Ola tęskni za panem i bardzo cierpi... Pieniądze to nie wszystko! Jej jest potrzebny ojciec, zwłaszcza teraz... w chorobie... Reakcja ojca dziewczynki (w tej roli Maciej Półtorak) kompletnie jednak Asię zaskoczy.

- Ola jest chora? Nic o tym nie wiedziałem... Moja była żona odcięła mnie od kontaktów z córką...

Milewski będzie naprawdę zmartwiony - i Joanna w końcu zrozumie, że wina wcale nie leży po jego stronie. A kolejne problemy będą czekać na nią w domu...

Bo tego samego dnia Michał wyzna pięknej sąsiadce, że... ma ochotę na randkę z Agnieszką!

- Chciałbym... poznać trochę bliżej twoją przyjaciółkę...

Chodakowska zblednie - i zrobi wszystko, by pisarz trzymał się od pani prokurator z daleka.

- Agnieszkę? Nie, to nie jest dobry pomysł! Aga jest zajęta, w szczęśliwym związku, ma faceta... Więc odpuść sobie, dobrze?

Jej starania okażą się jednak płonne... bo podczas kolejnej wizyty Agnieszka od razu wpadnie właśnie na Michała.

- Sorry, że tak bez uprzedzenia, ale... jest tak pięknie, że nie mogłam usiedzieć w domu!

W ciągu dnia Olszewska zostanie na Wietrznej sama... i niechcący zniszczy Asi ogródek. A pisarz wykorzysta okazję i zaproponuje jej pomoc:

- Powinniśmy zdążyć, zanim Joasia wróci i nas powystrzela!

- Jestem ci dozgonnie wdzięczna...

- Na pewno będzie okazja do małego rewanżu... Mówiłaś coś o serniku?

Gdy Chodakowska wróci do domu, Ostrowski - już "oficjalnie" - wprosi się za to na mały poczęstunek w ogrodzie.

- Przepraszam, sąsiadko, ale chciałbym się wkręcić, bo... wszystkie korekty już zrobiłem i jestem wolny jak ptak!

- Oczywiście, zapraszamy...

Słońce, lenistwo, pyszne jedzenie - wieczór potoczy się naprawdę miło. Choć flirt Michała z Agnieszką nadal będzie Asię niepokoić...

W finale na Wietrznej wybuchnie jednak prawdziwa "bomba"! Bo Zosia oznajmi nagle matce, że noc spędzi poza domem.

Dziewczyna wieczorem zniknie i gdy Asi uda się w końcu z córką skontaktować, ta będzie już kompletnie pijana. A ich rozmowa zmieni się w ostrą kłótnię.

- Nie będziesz mi mówić, co mam robić! Nie jesteś moją matką!

Jak Chodakowska zareaguje na słowa Zosi? I z kim dziewczyna spędzi kolejną noc? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!