"M jak miłość": Chodakowska wraca z Francji! Kamil musi się wyprowadzić
Wkrótce Kamil (Marcin Bosak) w ekspresowym tempie podpisze umowę na wynajęcie domu, który okaże się... nawiedzony. Poznaj szczegóły!
Zdradzamy, że w 1588. odcinku "Emki" (emisja we wtorek 11 maja o godz. 20.55 w TVP2) Gryc dowie się, że Joasia (Barbara Kurdej-Szatan) wraca do Polski, w związku z czym w trybie praktycznie natychmiastowym musi zwolnić jej willę na Wietrznej.
Los sprawi, że jeszcze tego samego dnia podczas spaceru z córką (Hania Nowosielska) prawnik znajdzie atrakcyjną nieruchomość do wynajęcia na Deszczowej. Piękny dom przypadnie do gustu także małej Poli.
- Wygląda jak zamek z bajki... Zobacz, tato! I domek na drzewie! - zachwyci się dziewczynka.
- Cisza, spokój, kilka domów dalej mieszkają nasi przyjaciele... Może zadzwonię i obejrzymy go w środku? Jak myślisz? - poradzi się córeczki Kamil.
- Tak, super! - zmotywuje go Pola.
Nie zwlekając, Kamil ściągnie na miejsce agentkę nieruchomości (Agnieszka Brzezińska) i w ekspresowym tempie podpisze umowę najmu.
Chwilę potem jedna z sąsiadek (Halina Chrobak) poinformuje Gryca, że wynajął... przeklęty dom!
- Ale to jest, proszę pana... nawiedzone miejsce! - oznajmi kobieta.
- Wszyscy w okolicy to wiedzą! W nocy słychać jęki, światła latają po pokojach... A jak na Boże Ciało postawiliśmy ołtarz, to w ciągu godziny wszystkie kwiatki zwiędły! Ja to wieczorem boję się tędy przechodzić... - doda.
Wersję sąsiadki potwierdzi Kamilowi Kinga (Katarzyna Cichopek-Hakiel), która powie mu, że poprzedni właściciel wynajętego właśnie przez niego domu został zamordowany. Gryc poprosi Budzyńskiego (Krystian Wieczorek), by wypytał o sprawę Olszewską (Magdalena Walach), która zajmowała się tym morderstwem z ramienia prokuratury.
Jakie przeżycia czekają Gryca i Polę w nawiedzonym domu?