"M jak miłość": Chciałbym poznać syna
Do Polski wróci biologiczny ojciec Antka. Czy mężczyzna rozbije małżeństwo Mostowiaków?
Jesienią zobaczymy scenę, której Ewa (Dominika Kluźniak) od dawna się obawiała. W jej życiu znów pojawi się Krzysztof (Karol Pocheć).
Przed laty, po narodzinach syna (Jakub Jankiewicz), Szefler porzucił rodzinę, wyjechał za granicę i nie utrzymywał z nikim kontaktu. Gdy skończył mu się kontrakt, postanowił wrócić do kraju. Odnalazł bliskich dzięki sms-owi, który kiedyś wysłał mu Antek.
- Wiem, że uzgodniliśmy inaczej, ale skoro on sam o mnie pytał, może mógłbym się z nim zobaczyć - zaproponuje.
Zdenerwowana Mostowiakowa odpowie, że musi się nad tym poważnie zastanowić. Po czym o wizycie byłego partnera opowie mężowi (Kacper Kuszewski).
Marek oczywiście nie będzie zachwycony tą sytuacją. Zasugeruje żonie, że to oni powinni się zobaczyć z Krzysztofem, zanim pozwolą mu się spotkać z synem.
Jakie motywy kierują Szeflerem? Dlaczego nagle przypomniał sobie o Antku? Tego dowiemy się po wakacjach.
Nieporozumienia z byłym partnerem (Robert Moskwa) czekają też Marię (Małgorzata Pieńkowska).
Artur niespodziewanie wpadnie do przychodni i zrelacjonuje eksmałżonce swoje ustalenia na temat aresztowania Bilskiego (Zbigniew Stryj). Wyjaśni, że oskarżono go o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej.
Rogowskiej się to nie spodoba: - Jakim prawem wtrącasz się w moje sprawy? - zaatakuje go.
By uniknąć awantury, lekarz wyjdzie z budynku. Przyśle jej za to wiadomość: "Cokolwiek się stanie, jestem do twojej dyspozycji. Pamiętaj o tym".
MU