M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Brat marnotrawny

W kolejnym odcinku Andrzejek odwiedzi w końcu w areszcie swojego brata. Jak potoczy się ich spotkanie – po tym, jak Lisiecki wziął udział w porwaniu Ani i Szymka?

Na widok Bartka siłacz zaciśnie pięści, z trudem panując nad emocjami... i nie powita brata miło.

- Jesteś skończonym idiotą! Wiesz o tym?! Jedno cię trochę ratuje... Że pomogłeś tej dziewczynie i dziecku uciec. I tylko dlatego tu jestem... i w ogóle z tobą gadam!

A Bartosz, załamany, w odpowiedzi rzuci tylko: - Ten mały, Szymek... Co z nim? Nic mu nie będzie?

- Teraz się, cholera, troszczysz? Trzeba się było wcześniej zastanowić! Boże, jak bym cię tak trzepnął, to...

- Nie wiedziałem, że zrobią coś takiego, przysięgam! I jak zobaczyłem tego chłopca... Słowo, nie wiedziałem...

Reklama

- Wytłumacz mi jedno: dlaczego znowu wpakowałeś się w takie gówno? Nie mogłeś znaleźć sobie jakiejś uczciwej roboty?! Nie chciało się, co?!

- Nie, no jasne, przecież po odsiadce ludzie ustawiają się w kolejce, żeby mnie zatrudnić! Nie rozumiesz? Nikt nie chciał nawet ze mną gadać! Rzut oka w papiery i jestem skreślony... Bandzior, kryminał... A znów pójdę siedzieć, recydywa i tak dalej... Wiem, że mi się należy, ale co z Jolą? Co z małą? O siebie się nie martwię, ale martwię się o swoją rodzinę...

- To coś nowego, bo do tej pory to ja się o nią martwiłem!

Jaki wyrok dostanie w końcu brat Andrzejka? I czy zdoła jednak odmienić swoje życie?

www.mjakmilosc.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy