"M jak miłość": Boso do ślubu
Zaraz po zaręczynach Natalki (Marcjanna Lelek) i Franka (Piotr Nerlewski), pani Zarzycka (Jowita Budnik) zaoferuje synowi pomoc w planowaniu ślubu.
Zaproponuje, by Mostowiaczka założyła na ceremonię ich rodzinną pamiątkę - welon, który należał jeszcze do jej babci. Szczęśliwie okaże się, że dziewczyna właśnie o takim marzyła!
- Czyli jeszcze biała suknia. Butów nie trzeba - żartobliwie powie Franek.
- I ślub na pomoście, nad jeziorem, na bosaka... - doda Natalka.
- Obok nas tylko najbliższa rodzina i świadkowie. - A potem - jak w bajce - zamieszkali w leśniczówce i żyli długo i szczęśliwie - skwituje z szerokim uśmiechem leśniczy.