"M jak miłość": Bolesna tajemnica
W kolejnym odcinku "M jak miłość" - numer 1218 - Natalia zauważy, że matka Franka jest osłabiona i ma zawroty głowy... A Zarzycka wyzna jej swój największy sekret.
Powinnaś o czymś wiedzieć, ale musisz mi przysiąc... że to, co ci powiem, zostanie między nami! Obiecujesz?
- Obiecuję...
- Od pewnego czasu źle się czułam, ale lekarze nie potrafili znaleźć przyczyny... W końcu trafiłam do lekarza, który specjalizuje się w pewnej rzadkiej chorobie... Słyszałaś kiedyś o toczniu? Ja też nie, dopóki nie zachorowałam. Przeszłam szczegółowe badania, które potwierdziły wstępną diagnozę - to dosyć zaawansowane stadium... I zostało mi chyba mało czasu. Myślę, że przy wielkim szczęściu... może dwa lata? Nie chcę, żeby Franek został sam... I nie ukrywam, że bardzo bym chciała, żeby mój syn... miał rodzinę. Oczywiście, nie mam zamiaru poddać się bez walki! Będę się leczyć, ale...
Matka leśnika zawiesi głos, z trudem panując nad emocjami... Za to Natalia będzie w szoku - niezdolna powiedzieć ani słowa. A seniorka dorzuci cicho:
- Jeszcze jedno: Franek nic o tym nie wie i chciałabym, żeby na razie tak zostało... I nie przekonuj mnie, bo zdania w tej sprawie nie zmienię!
Czy Mostowiakówna dochowa tajemnicy - i ukryje przed ukochanym fakt, że jego matka jest śmiertelnie chora? A jeśli tak... czy Franek jej to później wybaczy? Odpowiedź wkrótce... tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!