"M jak miłość" bez Marii Pawłowskiej?
Czujni widzowie "M jak Miłość" z pewnością zauważyli, że od pewnego czasu próżno szukać w serialu Ani, czyli byłej dziewczyny Marcina (Mikołaj Roznerski). Czy powodem nieobecności postaci granej przez Marię Pawłowską były jej problemy zdrowotne? Aktorka niedawno zamieściła w sieci wpis tłumaczący jej dłuższą przerwę w internetowej i aktorskiej aktywności.
Wątek uczucia, jakie połączyło Marcina (Mikołaj Roznerski) i Izę (Adriana Kalska) cieszy się sporym zainteresowaniem wśród widzów "M jak Miłość". Nic więc dziwnego, że niektórzy z nich zauważyli, iż scenarzyści niemal kompletnie pomijają postać Ani, czyli byłej dziewczyny Chodakowskiego, którą porzucił właśnie dla Lewińskiej. Po bolesnym rozstaniu dziennikarka grana przez Marię Pawłowską wpadła w depresję, a swoje smutki zaczęła coraz częściej topić w alkoholu...
W ostatnich odcinkach próżno jednak szukać jej postaci, chociaż nic wcześniej nie wskazywało na zakończenie tego wątku. Co więc mogło wpłynąć na ograniczenie występowania serialowej Ani w życiu Marcina? Wiele wskazuje na to, że przyczynić się do tego mogły problemy ze zdrowiem, o których Maria Pawłowska wspomniała na swoim instagramowym profilu.
Kilka dni temu Maria Pawłowska opublikowała post, w którym tłumaczy się z dłuższej nieobecności zarówno w aktorskim, jak i wirtualnym świecie:
"Musiałam się ostatnio pozmagać z moim zdrowiem, stąd dłuższa nieobecność właściwie wszędzie. Ale powoli wszystko się układa, wracam, zaczynam kilka nowych projektów, jest dobrze. Dziękuję za wszystkie wiadomości, bardzo mnie grzały w serducho. Wysyłam Wam moc uścisków!!"- napisała, tym samym uspokajając nieco swoich fanów. W komentarzach pojawiło się wiele ciepłych słów, w których internauci życzyli aktorce szybkiego powrotu do zdrowia oraz komplementowali jej urodę:
"Zdróweczka życzę, bo to najważniejsze"
"Jak fajnie, że Pani do Was wróciła! Mam nadzieję, że pojawi się Pani w ,"M jak miłość", bo Ani bardzo brakuje. Dużo zdrówka, siły i optymizmu!"
"Przepięknie"
"Pięknie i zmysłowo"
Poza rolą w "Emce" Marię Pawłowską można było również podziwiać m.in. w "Leśniczówce" czy w "Lekarzach na start". Póki co sama aktorka nie zdradziła, kiedy wróci na plan "M jak Miłość", ale pewne jest, że najnowsze odcinki serialu przyniosą wiele emocji! Będziecie oglądać?